PSL i OPS nie chcą iść jako Trzecia Droga. Tworzą SPL i ruszają do wyborów samorządowych

Obywatelskie Porozumienie Samorządowe powstało w 2010 r. Niektórzy dzisiejsi działacze byli kiedyś radnymi z Sojuszu Lewicy Demokratycznej, czy Samorządowego Forum Gospodarczego. Początkowo byli oni w opozycji wobec Polskiego Stronnictwa Ludowego, a Zbigniew Brodziak rywalizował o fotel burmistrza Krotoszyna z Franciszkiem Marszałkiem i to w II turze 10 lat temu. To wszystko to już historia. Od 2018 r. OPS jest w koalicji z PSL-em obok Samorządowej Inicjatywy Obywatelskiej i Platformy Obywatelskiej RP.

W obecnej kadencji od 2018 r., gdzie ugrupowanie OPS skurczyło się w samej Radzie Miejskiej w Krotoszynie o ponad 57 proc., samorządowcy z OPS-u przystąpili do koalicji rządzącej. W 2022 r. podjęto decyzję o wspólnym starcie. Wszystko byłoby proste, gdyby nie decyzja władz naczelnych PSL-u. Tak oto powstał SPL, czyli Samorządowe Porozumienie Ludowe, które za logo obrało koniczynkę (podobnie jak logo PSL-u), a skrót, jak i nazwa nawiązuje do nazwy partii ludowców.

Starosta krotoszyński i prezes zarządu powiatowego Polskiego Stronnictwa Ludowego Stanisław Szczotka poinformował, że rozmowy z Obywatelskim Porozumieniem Samorządowym odnośnie wspólnego startu trwały od dawna. Wszystko jednak przerwała decyzja, by Polskie Stronnictwo Ludowe szło w koalicji z Polską 2050, jako Trzecia Droga. Podobnie, jak przed paroma miesiącami w wyborach parlamentarnych.

- Zadziało się tyle, że byliśmy przygotowani na wybory, gdyby one się odbywały jesienią, czyli normalnie, jak miały się odbyć po upływie kadencji 5 lat. I mieliśmy wtedy już w zasadzie pełne listy, jeżeli chodzi o kandydatów do rady powiatu we wszystkich okręgach wyborczych oraz gminę Krotoszyn, no i niestety... Wiadomość przyszła na początku stycznia, że po prostu we wszystkich szczeblach samorządu będziemy startowali jako Trzecia Droga, czyli Polska 2050 i Polskie Stronnictwo Ludowe. W związku z tym, że myśmy mieli po prostu pełne listy, trudno by było powiedzieć teraz komuś, że: "No niestety nie ma dla ciebie miejsca, bo trzeba zrobić miejsce dla Polski 2050". Nie udało się zarejestrować Komitetu Wyborczego partii Polskie Stronnictwo Ludowe na szczeblu centralnym. Postanowiliśmy, i taki zamiar już wcześniej żeśmy podjęli, że wystartujemy jako Komitet Wyborczy Wyborców Samorządowe Porozumienie Ludowe - powiedział Stanisław Szczotka.

Później głos zabrał prezes powiatowy Obywatelskiego Porozumienia Samorządowego Zbigniew Brodziak.

- Przez te lata współpracowaliśmy razem. Podejmowaliśmy wspólne decyzje w najbardziej newralgicznych tematach, takich jak rozbudowa szpitala i rozbudowa bezpieczeństwa poprzez budowę ścieżek pieszo-rowerowych. Myślę również, że nie było różnic jeśli chodzi o to, że finanse samorządu zostały bardzo mocno, jak gdyby obniżone, ograniczone i to w mieście, w gminach i w powiecie. Współpraca powiatu bardzo dobrze układała się z niektórymi powiem burmistrzami - dodał Zbigniew Brodziak.

Następnie do startu z Samorządowego Porozumienia Ludowego odniósł się burmistrz Krotoszyna Franciszek Marszałek, prezes miejsko-gminny PSL-u.

- My już właściwie mieliśmy wszystko ustalone. Mimo tego tu wspólnie z Darianem Paszkiem, wiceprezesem zarządu miejskiego PSL-u spotkaliśmy się z przewodniczącą stowarzyszenia Polska 2050 w Krotoszynie panią Magdaleną Paszyn i przeprowadziliśmy taką rozmowę, przedstawiając sytuację, jaka jest u nas, jeżeli chodzi o nasze listy. Ponieważ oczekiwania w stowarzyszeniu były takie, że interesowały - i to nie jest jakieś dziwne - pierwsze i drugie miejsca, zarówno do powiatu, jak i do gminy Krotoszyn to spełnienie tego postulatu, kiedy my mieliśmy już listy pozamykane, okazało się niemożliwe. I w takiej przyjaźni, żeśmy się rozstali, mówiąc, że w takim razie każdy będzie podążał swoją drogą - mówił Franciszek Marszałek.

Warto tylko dodać, że koalicjant PSL-u i OPS-u, czyli Samorządowa Inicjatywa Obywatelska ujawniła listy kandydatów do Rady Miejskiej w Krotoszynie i Rady Powiatu Krotoszyńskiego już w piątek, 17 lutego, to SPL zdradził tylko liderów list i kandydatów na burmistrzów.

Na początku zaprezentowano kandydatów na burmistrzów. SPL wystawia w tych wyborach trzech kandydatów. Ogłoszonym już półtora roku temu kandydatem na funkcję burmistrza Krotoszyna jest Franciszek Marszałek, który piastuje to stanowisko od 2014 r.

Kandydatką na burmistrza Zdun, jest jak ostatnio Barbara Kempiak, która wcześniej bezskutecznie ubiegała się o to samo stanowisko z ramienia OPS-u. W tych samych wyborach została ona wówczas radną Rady Miejskiej w Zdunach i jest szefową tamtejszego klubu OPS.

Kandydatem na burmistrza Sulmierzyc jest Kamil Łopuszyński, który jest radnym Rady Miejskiej w Sulmierzycach. Zdobył on wówczas mandat z ramienia KWW Daniela Kulawskiego, ale po wyborach zbliżył się do rządzącej koalicji.

Warto wspomnieć, że 5 lat temu kandydatem PSL-u na burmistrza Sulmierzyc był Dariusz Dębicki. Wygrał on wówczas znaczną przewagą. Zdobył drugi najlepszy wynik w Polsce pod względem procentowym poparcia. W 2021 r. wystąpił jednak z PSL-u. Tłumaczył to względami osobistymi i ówczesną działalnością PSL-u.

Podczas konferencji zaprezentowano tylko liderów list. Liderem listy do Rady Powiatu Krotoszyńskiego z okręgu nr 1 obejmującego gminę Krotoszyn jest Stanisław Szczotka (PSL). Tuż za nim jest Zbigniew Brodziak (OPS). I tyle. Więcej osób nie poznaliśmy. Liderem listy z okręgu nr 2, czyli gminy Koźmin Wielkopolski i Rozdrażew jest Henryk Jankowski (OPS). Z kolei liderką listy okręgu nr 3, obejmującego gminy Kobylin, Sulmierzyce i Zduny została Irena Rękosiewicz (PSL).

W trakcie konferencji poznaliśmy też liderów list do Rady Miejskiej w Krotoszynie. Liderem listy w okręgu nr 1 (Krotoszyn) został Paweł Grobelny (OPS), liderem listy w okręgu nr 2 (Krotoszyn) został Franciszek Marszałek (PSL), a liderką listy w okręgu nr 3 (wioski gminy Krotoszyn) została Anna Sikora (PSL).