Polegli w wojnie francusko-pruskiej 1870-1871

Posiłkuję się danymi znalezionymi na volksbund.de. Na liście znajduje się tylko trzech mieszkańców naszego powiatu. Spróbujmy odtworzyć ich losy. – Dokładne straty obu stron są sporne. Niemiecki sztab generalny ustalił, że po stronie francuskiej zginęło 138 900, natomiast po stronie niemieckiej 49 380 żołnierzy. Liczba rannych była mniej więcej trzykrotnie wyższa. Zostały opublikowane specjalne listy poległych żołnierzy niemieckich, zawierające znanych z nazwiska zabitych i ciężko rannych. Na podstawienoty werbalnej z dnia 19 lipca 1966 roku Związek przejął misję utrzymania i opieki nad niemieckimi grobami wojennymi, cmentarzami wojennymi, miejscami chwały i pomnikami z wojny 1870/71. Następnie pod niemiecką kuratelę przeszły znajdujące się jeszcze w 552 gminach francuskich mogiły ponad 21 500 żołnierzy niemieckich poległych w wojnie z lat 1870/71 – czytamy na stronie. Ustalali oni również listę żołnierzy na podstawie ksiąg cmentarnych. Ta lista różni się w stosunku do strat żołnierzy z czasów I i II wojen światowych (i także zmarłych w niewoli) tym, że nie ma dat urodzenia żołnierzy.

Ostatnia wojna przed niemieckim zjednoczeniem
Wojna francusko-pruska (Prusy wspierał Związek Północnoniemiecki) toczyła się od 19 lipca 1870 do 10 maja 1871 r. Punktem kulminacyjnym było oblężenie armii francuskiem pod Sedanem i poddanie się innej armii pod
Metzem. Wiosną 1871 r. skapitulował oblężony Paryż. Podczas oblężenia Wilhelm I koronował się na cesarza Niemiec.

Mieszkaniec Benic
Niemiecki spis podaje nazwisko August Sobański z Benic. Był on w stopniu Wehrmana (czyli zapewne zwykłego szeregowego), zginął 31 sierpnia 1870 r. w Noisseville. Baza Systemu Indeksacji Archiwalnej podaje, że rzeczywiście w Benicach urodził się August Sobański, syn Mikołaja Sobańskiego i Konstancji Sobolanki. Urodził się on w 1838 r. Wziął ślub w 1864 r. z Marianną Jaśkowiak. Rok wcześniej był chrzestnym Ludwiki z bliżniąt,
córki Mateusza Adamski i Małgorzaty Sobańskiej z Ustkowa. August Sobański miał wiele dzieci: Jadwigę (ur. 1865), Stanisława (ur. 1867) i Jana (ur. 1871), który musiał przyjść na świat już po śmierci ojca.

GorzupianinKolejnym poległym w tej wojnie był Andrzej Rupoczyński, szeregowy z Gorzupi, poległy 6 sierpnia
1870 r. w Woerth. O nim archiwa milczą, być może gdybyśmy mieli więcej informacji potrafilibyśmy ustalić jego dane osobowe. Oczywiście wciąż szukamy danych.

ZdunowianinKolejną osobą z listy niemieckich archiwistów jest August Kallman, który w stopniu Unteroffizier
(podoficer, odpowiednik polskiego plutonowego) zginął w St. Remy 2 października 1870 r. O nim baza małżeństw z lat 1800-1899 Poznań Project mówi również niewiele. W 1866 r. w Zdunach 28 – letni August Kallman syn Daniela wziął ślub z 23 – letnią, Berthą Pauline Müller córką Gottlieba Ferdinanda. Ślub odbył się w kościele
ewangelickim. Czy to ta sama osoba? Wszystko na to wskazuje. Trzeba pamiętać, że to lista tylko tych osób, które poległy i które zostały przez niemieckich archiwistów sklasyfikowane. Jak widać historia nadal jest
tajemnicza i sensacyjna.

*****

Źródło: gloswielkopolski.pl