Spotkanie z poezją w Nova Kinowa [ZDJĘCIA]

Gośćmi Krotoszyńskiego Ośrodka Kultury było państwo Alina i Krzysztof Galasowie, którzy przyjechali do Krotoszyna ze swoim projektem pn. „Wędrowny ogród wyobraźni”. Ideą są cykliczne spotkania z ludźmi kultury i sztuki. Tym razem w ogrodzie wyobraźni towarzyszyła Państwu Galasom poetka – Maria Duszka.

Wszystkie miejsca w nowej salce przy kinie Przedwiośnie zapełniły się bardzo szybko, co przy tego typu spotkaniach nie zdarza się nader często. Godzinne spotkanie otworzył Paweł Władysław Płócienniczak. Następnie zebrana publiczność mogła poznać bliżej twórczość Marii Duszki, która czytała kolejno swoje najnowsze wiersze (w tym również te jeszcze nigdzie niepublikowane) oraz anegdoty wzbudzając żywe reakcje publiczności.
Pochodząca z Sieradza poetka, dawniej dziennikarka i bibliotekarka w swoich wierszach porusza wiele tematów. Dominują jednak proste formy, bez zbędnej metaforyki czy udziwnień. To powoduje, że wiersze są proste w odbiorze i trafiają do słuchacza dość czytelnie. Dużo w nich motywów miłości, relacji międzyludzkich oraz przemijania. To wszystko zaklęte w bardziej radosnych, niż smutnych słowach powoduje, że chce się słuchać ich więcej. Celne są również puenty, które kończą większość wierszy. Na spotkaniu dominowały wiersze z tomu „Wolność chmur”, który zebrani odbiorcy przyjęli bardzo ciepło.

Pomiędzy wierszami i rozmową z poetką publiczność mogła wysłuchać poezji śpiewanej w wykonaniu duetu „Sobie przeznaczeni”, czyli wspomnianego wcześniej małżeństwa Aliny i Krzysztofa Galasów. Kolejno wybrzmiewały utwory: „Kapelusz Panama” i „Trafić do twoich rąk” (do tekstów Jarosława Jędraszczyka), „Niech będą jaśminy” i „Miasteczno N” (do tekstów śp. Andrzeja Bartyńskiego), „Ballada o nocy czerwcowej” i „Urojona kantyna” (do tekstów K. I. Gałczyńskiego) oraz utwory do tekstów pani Aliny: „Peron”, „Myślałam”, „Wszystkie wiersze” i tekstu pana Krzysztofa „Modlitwa o błękit”. Muzyka do wszystkich utworów to autorska wizja Krzysztofa Galasa, który – bo trzeba to dodać – jest niewidomy. Jego niesamowita wrażliwość udowodniła jednak, że i bez wzroku widzi często znacznie więcej niż niejeden z nas. Na uwagę zasługują w szczególności autorskie piosenki, w których sporo egzystencjalnych wycieczek w różne strony. W większości proste i subtelne słowa bardzo pięknie komponowały się z dźwiękami gitary klasycznej i powodowały, że publiczność zatapiała się w słowach na dłużej.

Na koniec spotkania na wszystkich czekała kawa oraz ciasto serwowane przez samą dyrektor Krotoszyńskiego Ośrodka Kultury – Joannę Jarocką, którą wspomagała Anna Szyndrowska z Krotoszyńskiej Biblioteki Publicznej im. Arkadego Fiedlera w Krotoszynie. Była okazja na dłuższe rozmowy z zaproszonymi gośćmi i wspólną integrację. Spotkanie bardzo udane i z pewnością nie ostatnie tego typu w tym miejscu.