Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Okręgowy Puchar Polski nie dla Astry Krotoszyn [ZDJĘCIA]

Przemysław Bochna
W środę, 11 października, o godzinie 16:00 na stadionie miejskim w Krotoszynie rozegrał się mecz 1/8 Okręgowego Pucharu Polski, w którym Astra Krotoszyn zmierzyła się z ekipą 1909 Ostrovia Ostrów Wlkp.

Obie drużyny rozpoczęły mecz bardzo ostrożnie - żadna z drużyn nie chciała zaatakować i tym samym odsłonić się na kontratak. Wrażenie, iż widzom dane było oglądać wyjątkowo słabe widowisko dodatkowo wzmacniała kiepska dyspozycja obu zespołów. Wiele fauli, nieudanych odbiorów, przepuszczenia piłki czyniło widowisko mało interesującym. Dopiero w 20' minucie meczu zaczęło dziać się co najmniej interesująco.

Ostrovia zdecydowanie się ożywiła, częściej przebywali na połowie rywala, skuteczniej odbierali piłkę i tym samym zmuszali gospodarzy do faulowania. Owocem tego była pierwsza bramka zdobyta w 28' minucie przez Daniela Kaczmarka z rzutu wolnegoi. Dobrym, mocnym strzałem przeniósł piłkę nad murem i zaskoczył bramkarza celując w sam środek bramki, tuż pod poprzeczkę. Zaledwie dwie minuty później, Ostrovia cieszyła się już dwubramkowym prowadzeniem po kolejnym golu z rzutu wolnego zdobytym znów przez Daniela Kaczmarka. Po faulu z boku pola karnego wydawało się że będzie dośrodkowywał. Piłkarz Ostrovii po raz kolejny popisał się idealną celnością i wkręcił piłkę. Tym razem, bramkarz Astry był dosłownie milisekundy od obrony piłki jednak jego wysiłki spełzły na niczym.

Strata dwóch goli w tak krótkim czasie widocznie rozjuszyła Astrę, która ruszyła do ataku z taką samą, a może nawet większą zaciętością jak drużyna gości. Teraz to oni dominowali na połowie rywala usiłując przebić się przez linię obrony prostopadłymi podaniami, które w większości padały łupem obrońców. W 41' minucie jednak, jedno z takich podań znalazło adresata i już wydawało się że Astra szybko upora się z jednobramkową stratą do rywala. Tak się jednak nie stało.

W drugiej połowie gospodarze niewiele mieli do powiedzenia. Znów uciekali się do fauli co nierzadko powodowało ostrą wymianę zdań między piłkarzami obu drużyn a nawet sędzią, który próbował uspokoić graczy. W 51' minucie stuprocentową szansę w pojedynku sam na sam z bramkarzem wykorzystał Mateusz Ziemiański. W tym momencie chęć walki gospodarzy praktycznie przestała istnieć. Do samego końca drugiej połowy to goście mieli przewagę na boisku, która starali się wykorzystać. W kilku akcjach, kibice ostrowskiej drużyny mogli chwycić się za głowę dziwiąc się jakim cudem piłka nie znalazła się w siatce. Zwieńczeniem starań i wielu niewykorzystanych sytuacji był gol na "dobicie rywala" w 90' minucie zdobyty przez Mateusza Ziemiańskiego i zapewniający miejsce w najlepszej ósemce turnieju oraz walce o w walce o półfinał.

Astra przegrywa 1:4.

Astra Krotoszyn: Bartosz Jarysz, Karol Krystek, Daniel Olejnik, Krzysztof Ratyński, Paweł Kryś, Mateusz Mizerny, Mikołaj Marciniak, Filip Oleśków, Mateusz Marciniak, Patryk Wojtkowiak, Bartosz Stachowiak, Dominik Piwowar, Szymon Jankowski, Szymon Polowczyk, Tomasz Miedziński

Ostrovia 1909 Ostrów Wlkp. : Bartosz Jankowski, Kamil Krawczyk, Jakub Jedrzejak, Daniel Kaczmarek, Paweł Zadka, Damian Baszczyk, Konrad Rusek, Mateusz Ziemiański, Kacper Krawczyk, Łukasz Wiącek, Mikołaj Lewandowski, Jakub Błaszczyk, Szymon Kasprzak, Tomasz Kępiński, Michał Giecz, Maciej Kaniewski, Grzegorz Wachowiak, Krystian Mokrzycki

Źródło: TVN24

center>

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krotoszyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto