Przed rekonstrukcją Bitwy pod Benicami, w której wzięło udział kilka grup rekonstrukcyjnych z całej Polski odsłonięto uroczyście Skwer Żołnierzy Wyklętych oraz przedstawiono najnowszą publikację autorstwa Daniela Szczepaniaka z krotoszyńskiego muzeum na temat krotoszyńskich żołnierzy wyklętych. Potem już licznie zebrani mieszkańcy byli świadkami rekonstrukcji bitwy.
Bitwa pod Benicami była jedną z największych bitew sił bezpieczeństwa z wielkopolskimi partyzantami. Stoczył ją oddział „Bory”. Borostowski, który spodziewał się ataku, zarządził pogotowie bojowe w oddziale kwaterującym w kilku benickich gospodarstwach. Partyzantom pozwolił odłożyć jedynie broń długą, a krótką mieli mieć cały czas w pogotowiu. Ubecy, milicjanci i żołnierze przyjechali ciężarówkami do Benic i rozpoczęli przeszukiwania chłopskich zagród, a strzelanina zaczęła się w chwili, kiedy w jednym z domostw natknęli się na partyzantów. Już na samym początku „Bora” zginął. Dowództwo przejął po nim sierżant Kazimierz Szczepaniak ps. „Borys”, który sprawnie wycofał swoich ze wsi, biorąc przy tym dziesięciu jeńców (wypuścił ich, kiedy byli już bezpieczni). Partyzantom cały czas deptał jednak po piętach pościg i dopiero po zmroku udało im się zmylić ścigających, jednak kilkunastu leśnych zgubiło drogę nad rzeką Orlą, wpadając w końcu w obławę. Większość zginęła lub dostała się do niewoli.
Wyrokiem Sądu Okręgowego w Ostrowie na sesji wyjazdowej w Krotoszynie 5 czerwca 1946 r. pięciu ujętych partyzantów skazano na śmierć przez rozstrzelanie. Karę śmierci otrzymali: Przestacki ps „Wrona”, Stanisławski ps. „Bas”, Idek ps. „Strzała”, Hoderny ps. „Kret” i Dąbek ps. „Żbik”. Wyroki śmierci wykonano 7 czerwca 1946 r., na dziedzińcu więzienia w Krotoszynie (dzisiejsza ul. Sienkiewicza). Zwłoki partyzantów poległych w bitwie pod Benicami początkowo złożono w kaplicy szpitala miejskiego przy dzisiejszej ul. Bolewskiego. Potem komunistyczna bezpieka wywiozła ciała partyzantów i zagrzebała w nieznanym do dziś miejscu.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?