W Krotoszynie zostanie reaktywowany klub bokserki pod auspicjami Andrzeja Gołoty

Niedawno dotarła do nas sensacyjna informacja o reaktywacji klubu bokserskiego w Krotoszynie i to pod auspicjami naszego najlepszego polskiego boksera – Andrzeja Gołoty, który pozostanie niekoronowanym Mistrzem Świata. Pomysł wypłynął od znanego adwokata z firmy EIG Law & Tax – Grzegorza Szwocha, z którym rozmawialiśmy na ten temat. Jedno jest pewne, że są ogromne szanse na powstanie klubu w Krotoszynie i to w niedługim czasie.

Skąd pomysł reaktywacji boksu w Krotoszynie? Nie byłoby Panu łatwiej działać w Poznaniu lub rodzinnym Koszalinie?
– Jestem pod wrażeniem waszych publikacji dotyczących historii boksu w Krotoszynie. Z Krotoszy-nem związany jestem ostatnio mocno, a krotoszyński sport, szczególnie zapasy, którym kibicuję mają w sobie coś wyjątkowego. Zatem to odpowiedź dlaczego Krotoszyn. Natomiast dlaczego boks? Ponieważ sam trenuję boks w miarę swoich możliwości. Reprezentuję w sądzie legendę polskiego boksu – Andrzeja Gołotę. To wszystko było przyczynkiem do pomysłu reaktywacji boksu w Krotoszynie.

Andrzej Gołota wraz z małżonką odwiedzili Krotoszyn i bardzo ciepło się na temat naszego miasta wypowiadali również na naszych łamach. Czy w przypadku reaktywacji boksu w Krotoszynie można liczyć na wizytę Andrzeja?

– Pojawił się pomysł objęcia opieką i patronatem krotoszyńskiego boksu przez Andrzeja Gołotę. Dwukrotny niekoronowany, zawodowy Mistrz Świata wagi ciężkiej zaakceptował ten pomysł, choć przez wrodzoną skromność nie jest zwolennikiem honorowania w ten sposób. Będzie więc to pewnego rodzaju wyjątek. Myślimy też o tym, żeby sala do ćwiczeń dla najmłodszych adeptów tego sportu, która siłą rzeczy będzie musiała powstać w Kroto-szynie nosiła imię Andrzeja Gołoty. Na otwarcie przedsięwzięcia oczywiście Andrzej chętnie przyjedzie. Ponadto pomoc w realizacji uruchomienia klubu zadeklarował Marcin Najman oraz sędzia bokserski i działacz bokserski, a jednocześnie zawodowy żołnierz Tomasz Rożniatowski. Honorowy patronat nad przedsięwzięciem zamierza objąć Senator RP Łukasz Mikołajczyk.

Jak w praktyce ma wyglądać realizacja projektu?
– Projektem chcę zainteresować miejscowych pasjonatów sportu, ale też z pomocą pana Senatora Łukasza Mikołajczyka – Ministerstwo Sportu. Projekt ma mieć nie tylko wymiar sportowy, ale również historyczny i społeczny. Historyczny dlatego, że jest to kontynuacja pięknych tradycji sportowych w Krotoszynie. Społeczny z kolei dlatego, że warunkiem patronatu i pomocy ze strony Andrzeja Gołoty i naszym wspólnym pomysłem jest praca z młodzieżą i dziećmi, szczególnie z trudnych środowisk przez sport. W swojej praktyce adwokackiej często spotykam się przestępczością nieletnich. Sport jest jest jednym ze sposobów wyciągania dzieciaków z sytuacji patologicznych i organizowania im czasu wolnego. Boks jest sportem walki, ale zdecydowanie uczącym zasad fair play. Podobną rolę w Krotoszynie pełnią dziś zapasy. Wiem, że trenuje w LKS Ceramik prawie setka młodych ludzi, a działacze i trenerzy wkładają w opiekę nad nimi wiele serca. Reasumując, dzięki reaktywacji historycznie mocno zakorzenionego w Krotoszynie boksu można przeprowadzić bardzo pozytywną społecznie akcję. Uważam, że skoro w Krotoszynie funkcjonują z powodzeniem zapasy, rozwija się sumo, laury zdobywają karatecy, działa MMA, to dlaczego nie miałoby być boksu?

źródło: TVN24/x-news.pl

center>