Mieszkańcy Konarzewa wybrali nową sołtys. Frekwencja była wysoka

Na zebraniu sołeckim podsumowującym miniony rok, które odbyło się 13 lutego mieszkańcy dokonali zmian w budżecie sołeckim, jednak największym zaskoczeniem była informacja, że sołtys Barbara Łasińska nie zamierza ubiegać się o reelekcję w czerwcowych wyborach sołeckich. Barbara Łasińska została sołtysem dokładnie 5 lat wcześniej pokonując Mirosławę Sajur, która sprawowała funkcję przez 12 lat. Frekwencja była wówczas wysoka, na spotkanie przybyły 174 osoby.

- Kiedy zostałam sołtyską, miałam w głowie jakiś plan działania, jakbym chciała zarządzać, ale trzeba było do tego wszystkiego ludzi. I przez te pięć lat odbyłam mnóstwo rozmów i spotkań z fantastycznymi ludźmi pełnymi zaangażowania i optymizmu, którzy czuli w sercu, że to co robimy, to nie robimy dla sołtyski, dla Rady Sołeckiej, tylko robimy dla naszych dzieciaków, dla naszych mieszkańców, robimy to dla siebie - mówiła podczas lutowego zebrania Barbara Łasińska.

Barbara Łasińska nie pożegnała się jednak z samorządem. Wystartowała z własnego komitetu 7 kwietnia w wyborach i została radną Rady Miejskiej w Zdunach otrzymując 98 głosów i pokonując Annę Żyto-Tobolską (53 głosy - SIO), Roberta Skowrońskiego (47 głosów - PiS) i Magdalenę Snadną (8 głosów - SPL)

11 czerwca mieszkańcy spotkali się, żeby wybrać nowego sołtysa. Tym razem frekwencja była niższa niż przed pięcioma latami. Na 700 mieszkańców uprawnionych do głosowania uczestniczyło 95 osób. Jedyną zgłoszoną kandydatką była Anna Żyto-Tobolska, którą poparło 78 mieszkańców. Do Rady Sołeckiej weszli: Karol Kaczmarek, Robert Marciniak, Dariusz Perz, Patrycja Ratajek i Paweł Skrzypczak.