Koncert rozpoczął się od supportu, czyli występu rodzimych muzyków: Marcina Szyndrowskiego (z zespołu Pan Przecinek & Zespół Depresyjny) i Przemysława Bochny (Konsa & The Tripper). Muzycy ponownie połączyli siły by w duecie zaprezentować pięć utworów (trzy z repertuaru "depresyjnych" i dwa nowe). Trzeba przyznać, że muzycy znają się bardzo dobrze, co było słychać w ich grze. Muzyczna podróż była bardzo dobrym przykładem wrażliwości na współczesne problemy świata i znakomitą ucztą słowa dla wnikliwych słuchaczy. Ci, oczywiście docenili występ zespołu gromkimi brawami.
Następnie na scenie zameldował się Sasha Boole, który poderwał wszystkich do dobrej zabawy. Swoje utwory ubarwiał ciekawymi opowieściami o ich powstawaniu i przekazie. Z pewnością wszystkim pozostanie w pamięci pieśń o "żywotrupach" i super bohaterze na miarę hollywoodzkiego Bratta Pitta - Błażeja z Krotoszyna czy też solo na harmonijce ustnej, które zakończyło koncert. Występ świetny bez dwóch zdań.
Słów kilka o tym artyście oczywiście się należy. Dwa lata temu zagrał trasę po całej Europie (od Mołdawii po Islandię), wiosną 2017 roku dał 24 koncerty w 24 godziny w 24 miejscach (akcja miała miejsce w Łodzi, koncerty odbyły się w klubach, ale też na dworcach, w domach dziecka, szpitalach, przedszkolach i rozgłośniach radiowych).
Jesienią również 2017 roku w 13 miastach występował jako support grupy Me & That Man (Nergal + John Porter). Wiosną 2018 roku został członkiem właśnie zespołu Me & That Man i jest obecnie drugim obok NERGALA wokalistą kapeli. Dzielił też scenę z wieloma innymi artystami jak choćby King Dude, CeZik, Krzysztof Zalewski czy Lao Che.
Sasha Boole nie zatrzymuje się choćby na chwilę i tworzy swoją własną legendę. I tak jest od trzech lat, kiedy po raz pierwszy przyjechał do Polski. To jeden z najbardziej aktywnych przedstawicieli ukraińskiej sceny alternatywnej. Gra country i folk zmieszane z whisky, ciekawymi, budzącymi emocje opowieściami oraz ciągłą podróżą. Latem 2017 roku wydany został trzeci album artysty „Golden Tooth” (Borówka Music). Artysta dostał też pierwsze zaproszenia na festiwale oraz występy w innych krajach. Grał w Czechach, Holandii, Hiszpanii, Belgii, Szwajcarii i Niemczech oraz na Słowacji i Islandii, gdzie słuchacze przyjęli go bardzo entuzjastycznie.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
