Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Poznajcie muzyczną duszę Wiktorii Wujczyk z Krotoszyna w ramach naszego cyklu Ludzie z pasją

Karolina Andersz
arch.
Wiktoria Wujczyk to bardzo aktywna kobieta, która na nudę w życiu nie narzeka. Pasji jej nie brakuje

Twoimi pasjami są?
– Muzyka, sport, masaż, pomoc ludziom.
Skąd u Ciebie tyle zainteresowań?
– Ja po prostu lubię mieć wypełniony dzień, odkrywać i zaczynać rozumieć nowych ludzi, a najłatwiej to robić dzieląc ich pasję. Jestem typem człowieka, który nie skupia się na jednej rzeczy, dlatego miałam w życiu napra-wdę wiele pasji. Myślę, że to jest złe.Potrafiłam robić masaże, ćwiczyć: karate, kick boxing, tenis, strzelanie, bieganie, tańce, trampoliny i inne sporty. Zrobiłam pierwszy stopień szkoły muzycznej. Grałam na skrzypcach, saksofonie, pianinie i Djembe’y. Śpiewałam na konkursach, festynach, w kościołach. Grałam w orkiestrze szkolnej, kapeli ludowej. Należałam do kółka teatralnego, harcerstwa, wolontariatu. Nie wymieniłam tu wszystkich swoich zajęć, a mimo wszystko nie odpuszczałam sobie spotkań ze znajomymi. Wszędzie jeździłam rowerem śpiewając i tańcząc. Zdążyłam mieć psy, koty, króliki, rybki. Czułam się jakby nie było na świecie rzeczy, której nie chciałabym spróbować i pokochać. Jednak robiąc wszystko, tak naprawdę porządnie i dobrze nie robiłam nic. Dlatego teraz chcę się oddać muzyce i skupić na jej tworzeniu.
Ile masz swoich utworów?
– Jest ich kilka, nie jestem w stanie dokładnie policzyć, bo wiele z nich po czasie mi umyka.
O czym one są i komu je dedykujesz?
– Większość z nich jest o tym, co czułam lub czuję albo taką radą – co robić, żeby było łatwiej. Staram się muzyką, którą tworzę sama lub ze znajomymi oddawać chwałę Panu. Bo to przecież On dał Nam ciało, zdrowie, słuch, emocje, głos, talenty. Tak naprawdę wszystko Mu zawdzięczamy. Chcę dziękować. Wiadomo, że często jestem niewdzięczna, potrafię być smutna, ale dzięki temu jeszcze bardziej doświadczam Jego miłości, bo On ni-gdy nie zostawia i zawsze pomaga się podnieść.
Gdzie można Ciebie posłuchać?
– Chyba jak większość osób śpiewam pod prysznicem, przy sprzątaniu, gotowaniu jeździe autem. Mamy z koleżanką kanał na You Tube. Razem z przyjaciółką nazywamy się ,,Dandelions” (po polsku to mniszek lekarski). Nasz debiutancki utwór to ,,Kochaj”.Jest on o tym, że nikt z Nas nie powinien czuć się samotny.Zdarza mi się śpiewać na cotygodniowych spotkaniach ,,Up – Bliżej Nieba”, które są otwarte dla wszystkich młodych ludzi i odbywają się w Krotoszynie na ul. Benickiej 37. Specjalnie dla tych chcących od życia więcej! Należę też do zespołu gospel ,,Positive”, który również jest na facebook’u z nagraniami występów na żywo. Osoby kochające śpiewać (szczególnie mężczyzn) zapraszamy do Nas. Zespół składa się z osób w różnym wieku i niesie radość. Gram też na ślubach. Gramy też na ślubach tworząc duet, trio, kwartet. Wszystko w zależności od upodobań przyszłego małżeństwa. Jedno jest pewne - muzyka nigdy nie zniknie z mojego życia.

źródło: telemagazyn.pl/x-news.pl.

center>

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krotoszyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto