Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nie zatrzymał się do kontroli. Dostał mandat, 24 pkt karne i stanie przed sądem

Łukasz Cichy
Łukasz Cichy
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne Łukasz Cichy
W piątek, 7 października o godz. 16:20 policjanci podjęli pościg za kierowcą, który nie zatrzymał się do kontroli. Nie dość, że przekroczył prędkość, to jeszcze miał sądowny zakaz prowadzenia pojazdów.

Do próby zatrzymania doszło w Wyganowie, gdzie policjanci z Zespołu Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Krotoszynie chcieli zatrzymać pojazd jadący o 33 km/h za dużo. Gdy funkcjonariusz dał znak, żeby kierujący Opla Vectry się zatrzymał, ten zwolnił, a następnie przyśpieszył w kierunku Kobylina.

- Policjanci z ruchu drogowego natychmiast pojechali za nim. W trakcie pościgu ustalono właściciela pojazdu. Pod adresem właściciela zatrzymano pojazd. Okazało się, że kierował tym pojazdem 23-letni mieszkaniec Kobylina. Sprawdzono stan trzeźwości – trzeźwy. W trakcie rozmowy kierowca przyznał się do kierowania samochodem w miejscowości Wyganów i do tego, że wystraszył się kontroli drogowej gdyż ma cofnięte uprawnienia do kierowania pojazdem - poinformowali krotoszyńscy policjanci.

Za przekroczenie prędkości kierujący został ukarany mandatem karnym w wysokości 800 zł i 9 pkt. karnymi; za niezatrzymanie się do kontroli - mandatem karnym w wysokości 1 tys. zł i 15 pkt. karnymi. Potwierdziło się też, że kierujący nie miał uprawnień do prowadzenia pojazdu, ze względu na zakaz wydany przez Sąd Rejonowy w Krotoszynie. Reasumując, otrzymał on mandaty w wysokości 1,8 tys. zł łącznie oraz 24 pkt karne oraz odpowie przed sądem za nie stosowanie się do zakazu prowadzenia pojazdami. Według art. 244 Kodeksu Karnego za to przestępstwo grozi do 5 lat pozbawienia wolności.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krotoszyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto