Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

KROTOSZYN: Pijany pacjent uderzył ratowniczkę medyczną. To już drugi atak w ostatnim czasie

Marcin Szyndrowski
arch. NM
W środę, 23 stycznia przed godz. 17.00 na Szpitalny Oddział Ratunkowy w Krotoszynie, karetka pogotowia przywiozła pijanego mężczyznę, który od samego początku pobytu w szpitalu zachowywał się wulgarnie, znieważał personel słowami powszechnie uznanymi za obraźliwe, był niezwykle agresywny.

Pacjent został zabrany przez ratowników medycznych z jednej z ulic w Koźminie Wlkp. Gdy karetka przyjechała na miejsce wezwania, przy mężczyźnie leżącym na ulicy obecni byli policjanci. 56-letni mężczyzna w chwili przyjazdu ratowników był nieprzytomny, czuć było od niego alkohol.

Po przywiezieniu na SOR dyżurująca lekarka zawiadomił policję, że na oddziale znajduje się niebezpieczny dla otoczenia i upojony alkoholem pacjent, który stwarza zagrożenie dla personelu i innych pacjentów. Poprosiła o interwencję. Przybyły patrol odmówił zabrania pacjenta na komendę. Uznał, że nie ma do tego wskazań i opuścił szpital.

TUTAJ PRZECZYTASZ O PODOBNYM ZDARZENIU W KROTOSZYNIE

- Pacjent został przyjęty, podano mu leki, poddano diagnostyce. W badaniu krwi stwierdzono bardzo wysokie stężenie alkoholu. W chwili odłączania kroplówki, po godz. 18.00, mężczyzna uderzył ratowniczkę w twarz. W tym momencie została naruszona nietykalność cielesna funkcjonariusza publicznego podczas wykonywania czynności służbowych. Ponownie wezwano policję, która tym razem zabrała ze sobą mężczyznę do wytrzeźwienia - informuje Sławomir Pałasz, rzecznik prasowy krotoszyńskiego szpitala.

Ratowniczka medyczna po tym ataku została przyjęta na oddział, zbadana, wykonano jej konieczną diagnostykę, wypisano do domu.

- W ostatnim czasie to już drugi atak na ratownika medycznego przez upojonego alkoholem pacjenta. Człowiek ten w znaczny sposób zakłócił pracę oddziału, zagrażał otoczeniu. W naszej ocenie, gdyby policja mogła podczas pierwszej interwencji zabrać ze sobą pacjenta do wytrzeźwienia, lub zapewnić bezpieczeństwo personelowi podczas pobytu pacjenta na SOR-ze, tej niebezpiecznej sytuacji można byłoby uniknąć. Poprosimy Komendę Powiatową Policji w Krotoszynie o wspólne przeanalizowanie tej sytuacji i wypracowanie zasad współpracy w ewentualnych, podobnych sytuacjach w przyszłości - kończy rzecznik szpitala.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krotoszyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto