Młodzi mieszkańcy Krotoszyna byli zdenerwowani dostrzegając na mijanych codziennie most, ścianach czy garażach obraźliwe napisy, które według wandali zapewne miały być czymś w rodzaju grafitti.
- Podjęliśmy decyzję, że nie ma na co dłużej czekać i trzeba to zmienić - powiedział nam Maciej Sobański
To właśnie Maciej Sobański i Joanna Staszkiewicz rozpoczęli długie przygotowani do usunięcia tych napisów. Samodzielnie zbierali fundusze, materiały i pozwolenia. W dbaniu o legalność całego wydania pomogła Ogólnopolska Federacja Młodych, w której oboje organizatorzy działają, dzięki uprzejmości: Patryka Serafiniaka, Bartosza Kosiarkiego, Rady Osiedla nr 4 oraz Arkadiusza i Marii Staszkiewicz udało się zebrać odpowiednią ilość środków do rozpoczęcia akcji.
- Dzięki wyrażonej przez PKP zgodzie za pierwszy cel obrano most na ulicy Osadniczej. Do pracy przystąpiła grupa młodych ludzi. Za pomocą licznych prostych rysunków zakryto gęste wulgarne napisy. Dodatkowo do akcji dołączyła Malwina Waldowska, która będąc profesjonalnym grafikiem, stworzyła specjalne skrzydła do robienia zdjęć, za co bardzo dziękujemy! - dodał Maciej Sobański
Organizatorzy rozpoczęli przygotowania prawne i finansowe do kolejnych działań i upiększania Krotoszyna. Dodatkowo proszą, by każdy kto mógł, dołożył cegiełkę do tych działań.
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?