Przejścia dla pieszych a przejazdy rowerowe (często połączone z przejściami) są w Krotoszynie dość powszechne. Nie trudno jednak spotkać jadących rowerzystów na przejściach dla pieszych. Temat ten poruszył na ostatniej sesji Rady Miejskiej, które odbyła się w poniedziałek, 30 sierpnia, wiceprzewodniczący Mirosław Gańko. Zaprezentował on dwa znaki drogowe informujące o przejściu dla pieszych oraz o przejściu dla pieszych z przejazdem rowerowym.
Bardzo obrazowo wyjaśnił wszystkim zebranym oraz mieszkańcom oglądającym nagranie z sesji, czym różni się od siebie znak D-6B „przejście dla pieszych i przejazd dla rowerów” ze znakiem D-6 „przejście dla pieszych”. Jako radny, tym bardziej instruktor jazdy i były funkcjonariusz policji, nakreślił jak ważny jest przestrzeganie przepisów drogowych i wspólny szacunek na drodze, by wszyscy czuli się na niej bezpiecznie. Swój apel do mieszkańców, w rękach trzymając znak D-6B, zakończył słowami.
- Szanowni Państwo, przekażcie swoim pociechom! Dorośli również nie przestrzegają tych przepisów i nagminnie je łamią. Kierujący pojazdem powinien zwolnić, zachować szczególną ostrożność, My o tym wszystkim wiemy, ale w poprzedniej sytuacji o której mówiłem (na przejściu dla pieszych). Jeżeli tam nam wjedzie rowerzysta na przejście to mamy bardzo małą szansę – tłumaczył Mirosław Gańko.
Swój apel umieścił również na swoim profilu facebookowym:
- Nie trudno zauważyć, ponieważ rowerzyści nagminnie nie przestrzegają przepisów ruchu drogowego , przyczyną może być brak wiedzy na ten temat. Przekażcie to proszę innym , dzieciom, a może i nam się to przyda – argumentował.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
