Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Krotoszyn - Prawo jest jedno, a ludziom źle

Anna Juskowiak
Anna Juskowiak
Mieszkanka ulicy Pawiej rozpoczęła ostry bój z sąsiadem prowadzącym działalność gospodarczą choć zakład ten działa tam od wielu lat.

Iwona Matuszewska rozpoczęła ostrą dyskusję podczas ostatniego zebrania Rady Osiedla nr 5, 16 października, na temat zakładu mechanicznego na ul. Kopieczki, który - jak mówiła - przeszkadza jej i rodzinie, z którą mieszka na sąsiedniej ulicy Pawiej od prawie 30 lat.

Zakład również działa tam od kilkunastu lat. Przed jego powstaniem właściciel poinformował wszystkich mieszkańców na piśmie o inwestycji. Mieszkanka Kopie-czek, Iwona Matuszewska powiedziała nam, że nie otrzymała takiego pisma.
Burzliwa walka Iwony Matuszewskiej z właścicielem zakładu rozpoczęła się kilka lat temu, podczas zebrania osiedlowego, na którym byli obecni radni miejscy i przedstawiciel rady powiatowej Przemysław Jędrkowiak. Mieszkanka ul. Pawiej zabrała głos nie dopuszczając do słowa nikogo innego. Opowiadała, że od dwóch lat jej rodzina nie może spać przez hałas wydobywający się z zakładu.

- Tam na cztery zmiany pracują. My nie chcemy mieszkać na fabrykach - apelowała.

Podobną sytuację zgłosił na zebraniu osiedlowym Stachowicz, mieszkaniec ul. Kopieczki. Skarżył się on na halę budowaną jego sąsiada.
- Ten pan stawia halę dobudowaną do mojego domu ściana w ścianę. U mnie w domu słychać jakby ktoś młotem walił - opisywał.

Radny miejski Sławomir Augustyniak zauważył, że samorząd wystawia studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego do wglądu wszystkich mieszkańców.

- Po to jest wyłożenie tego studium, aby każdy mieszkaniec mógł zapoznać się z tym, co jest planowane w obrębie jego zamieszkania i zgłaszać ewentualne uwagi - wyjaśniał Augustyniak.

Mieszkanka ul. Pawiej tego nie zrobiła, tymczasem właściciel zakładu, na który tak bardzo narzeka posiada wszystkie potrzebne dokumenty do prowadzenia takiej działalności gospodarczej na tym terenie. Iwona Matuszewska mówi, że dla niej i jej rodziny hałas z pobliskiego zakładu jest zbyt uciążliwy. Na forum rady zapowiedziała, że będzie walczyć w tej sprawie o swoje racje. Przyznała też, że żąda rozbiórki zakładu na Kopieczkach. Przewodniczący rady osiedlowej Wiesław Sołtysiak poinstruował mieszkankę Pawiej, kiedy może zgłosić swoje uwagi do studium.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na krotoszyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto