Tajemnicą Poliszynela jest, że bez komercjalizacji czy prywatyzacji, szpitalowi grozi bankructwo. Jednak taka operacja zmusza powiat, czyli właściciela szpitala, do spłacenia dług, szacowanego na ok. 3 mln zł. Powiatu oczywiście na to nie stać, ale pojawiła się szansa, związana z nową ustawą, która ma ułatwić placówkom szpitalnym przekształcenie się w spółki prawa handlowego. Zakłada ona, że przy prywatyzacji lub komercjalizacji część długów szpitali może być pokryta przez skarb państwa. Zarówno Zbigniew Brodziak jak i Elżbieta Streker-Dembińska podkreślali jednak, że ustawa budzi wiele kontrowersji. - Ta ustawa otwiera furtkę do dzikiej prywatyzacji. Nic nie mówi też o środkach unijnych, które otrzymały szpitale, a zgodnie z projektami przez pięć lat nie wolno nic zmieniać. Najgorsze jest jednak to, że znów za długi skarbu państwa mają płacić samorządy - uważa Brodziak.
Posłanka Streker-Dembińska odwiedziła szpital w Krotoszynie i rozmawiała z pacjentami. - Nikt z mieszkańców nie wybaczyłby władzom gdyby szpital został zlikwidowany. On bardzo dobrze tutaj funkcjonuje. Jego przyszłość jest jednak w rękach samorządu. I jak zawsze chodzi o pieniądze- mówiła posłanka. Jej zdaniem zadłużenie szpitala spowodowane jest m.in. tym, że wykonuje się u ans wiele świadczeń, które przewyższają przychody z NFZ. Uważa, że efekt złych procedur w szpitalu.
Przedstawiciele SLD zaznaczyli, że potrzebna jest szeroka debata nad przyszłością szpitala, a władze samorządowe muszą zrozumieć jak wielka spoczywa na nich odpowiedzialność za losy tej placówki. Podkreślała, że gorąco namawia władze powiatu, aby zachowały pakiet większościowy szpitala.
- Władze powiatu powinny mieć wpływ na szpital. Ważne jest aby zachowały odpowiedni procent udziałów. Tutaj potrzebna jest mądra, spokojna decyzja. Trzeba dokładnie przeanalizować wszystkie "za" i " przeciw" - uważa. Podkreśliła także, że władze SLD będą próbowały chronić szpitale przed upadłością i nie będą zgadzały się z rządem, który uważa, że jeżeli szpital sobie nie radzi, to musi być likwidowany. - Mówimy "tak" dla wszystkich projektów, które powiększają dostępności obywatela do świadczeń zdrowotnych - dodała. Na koniec wyraziła ubolewanie, że polscy pacjenci najwięcej w Europie dopłacają do leków.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?