Na początku tego roku zostały wylane fundamenty, a już widać dach. Wykonawca, firma WIL-BUD Huberta Kowalskiego działa zgodnie z przyjętym harmonogramem prac. - Co tydzień spotykamy się na budowie, a inspektor nadzoru, z ramienia gminy, Mirosław Węcłaś kontroluje każdy etap działań. Prace z tego etapu, zgodnie z umową z wykonawcą, potrwają do 25 października br. - mówi Tomasz Lesiński, burmistrz gminy Kobylin.
Obecnie prace są już po kontroli z nadzoru budowlanego i nie wniesiono żadnych uwag. - Zdajemy sobie sprawę z tego, że inwestycja wzbudza ogromne zainteresowanie mieszkańców Smolic, dlatego nie zaskoczyło nas, że ktoś anonimowo poinformował nadzór budowlany o rzekomej katastrofie. I dzięki temu mamy teraz potwierdzone jeszcze przez zewnętrzną kontrolę, że roboty prowadzone są prawidłowo. Każdy, kto przejeżdża przez Smolice widzi, że budowa rośnie jak na drożdżach, jest już dach, za chwilę będą okna i nie można mówić o jakichkolwiek zaniedbaniach - dodaje burmistrz.
Obecnie trwają już prace związane z umieszczeniem kolejnego etapu inwestycji w budżecie. Pomimo pewnych obietnic i szeregu starań nie ma możliwości pozyskania dotacji z budżetu państwa, zatem radni muszą teraz wyasygnować środki własne.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?