W sobotę, 16 czerwca na stadionie w Kobylinie – zakładając, że punktualnie – o godzinie 20:00 wystąpi legendarny bluesowy zespół Dżem, który przyciągnie do Kobylina nie tylko – żywo zainteresowanych mieszkańców z terenu powiatu, ale również fanów z całego regionu.
Z kolei, godzinę później, swój koncert – tym razem na stadionie w Zdunach – rozpocznie inny fenomenalny muzyk – Ray Wilson z Genesis, który bez problemu zapełnia ostatnio największe stadiony na świecie.
Przed mieszkańcami ciężki wybór, bowiem oba koncerty zapowiadają się nad wyraz interesująco, a bycie tu i tu, po prostu odpada, bo to ewidentny brak szacunku dla artystów i samych siebie.
Dżem w Kobylinie z setem, który z pewnością zapamiętamy
Czego możemy spodziewać się po zespole Dżem w Kobylinie? Z pewnością znanych i ponadczasowych numerów z płyt tego zespołu, kiedy śpiewał jeszcze śp. Ryszard Riedel.
Obserwując tegoroczne koncerty tego zespołu z pewnością rozpocznie się promocją ostatniej płyty, a skończy kultowymi utworami. Maciej Bal-car, który śpiewa w zespole potrafi bowiem bardzo dobrze szafować najnowszymi dokonaniami zespołu i tymi starszymi, które wyśpiewuje wzorcowo. Na brak fanów z pewnością organizatorzy nie będą mogli narzekać. Miejmy tylko nadzieję, że są przygotowani na przyjęcie ogromnej ilości fanów tej kapeli z zewnątrz.
Zapowiedziało się bowiem mnóstwo przyjezdnych, którzy z darmowej możliwości wysłuchania swojego zespołu chcą skorzystać w stu procentach. Na wielu forach bluesowych jest mowa o specjalnych autokarach na ten event. Zapowiada się zatem bardzo gorące i fenomenalne przyjęcie tego zespołu w naszym powiecie. Relacja oczywiście pojawi się na łamach naszej gazety, gdzie pokażemy całość koncertu.
Ray Wilson to okazja, z której należy skorzystać
Kiedy zobaczyliśmy wydarzenie na Facebooku pt. Ray Wilson z Genesis w Zdunach” myśleliśmy, że to kiepski żart jakiegoś internauty. – Facet, który zapełnia stadiony na całym świecie zagra w Zdunach? To chyba jakiś kiepski „joke” – pisali do nas mieszkańcy.
Jak się jednak okazało to nie żaden żart, a działanie, które odbędzie się dzięki zaangażowaniu wielu sponsorów, gminy Zduny i tamtejszej biblioteki. Ray Wilson mieszka bowiem aktualnie w Poznaniu i dzięki staraniom wspomnianych podmiotów udało się go „zaklepać” na koncert w Zdunach. – O pieniądzach nie będziemy rozmawiać, ale mogę powiedzieć, że zapłacimy mniej niż za gwiazdę z poprzedniego roku (wtedy występował zespół Blue Cafe – przyp. red.). Ogólnie jeśli wszystko pójdzie dobrze i będziemy mieli porozumienia ze sponsorami to planujemy co roku sprowadzać jakąś gwiazdę dużego formatu – zdradził nam w rozmowie burmistrz gminy Zduny Tomasz Chudy.
Czego zatem możemy spodziewać się po koncercie Raya Wilsona? Jak czytamy na stronie wydarzenia, były wokalista Genesis zaprezentuje podczas koncertu zarówno największe przeboje tej legendarnej grupy, jak i autorski materiał.
Podczas koncertu nie zabraknie solowej twórczości Szkota, ale przede wszystkim wielkich przebojów, jak np. „Another day in paradise”, „I can’t dance”, „Land of confu-sion”, „In the air tonight” czy „Follow you follow me”. Ostatnie lata były dla Raya Wilsona bardzo owocne, na rynku pojawiły się aż trzy nowe albumy artysty - akustyczny „Song for a friend”, „Makes me think of home” o brzmieniu bardziej elektrycznym, a także album LIVE „Time and Distance”. Artysta koncertuje bardzo intensywnie, rocznie wykonując ponad 100 koncertów na całym świecie.
Oj, chciałoby się zobaczyć te dwa megakoncerty. Niestety trzeba będzie wybrać...
Lady Pank: rocznica debiutanckiej płyty
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
