AKTUALIZACJA: Sprawca dachowania pod Kobylinem ukarany mandatem w wys. 1,6 tys. zł! [ZDJĘCIA]

Do zdarzenia zadysponowano dwa zastępy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej Państwowej Straży Pożarnej w Krotoszynie, z czego jeden został przedysponowany z pożaru w Kobylinie oraz po jednym zastępie z Ochotniczych Straży Pożarnych w Zalesiu Małym i w Zalesiu Wielkim. Do zdarzenia udał się też komendant powiatowy PSP w Krotoszynie.

- Podczas dojazdu we wskazaną lokalizację pierwszy zastęp pożarniczy ustalił, że do zdarzenia doszło na drodze pomiędzy Łagiewnikami a Starkówcem. Samochód osobowy wypadł z drogi i znajdował się na dachu w rowie. Pojazdem podróżował jedna osoba i w momencie przybycia jednostek straży pożarnej znajdowała się poza pojazdem. Strażacy po zabezpieczeniu miejsca zdarzenia pomogli ratownikom medycznym w transporcie osoby poszkodowanej do karetki pogotowia, gdzie były prowadzone dalsze badania. Po przeprowadzeniu czynności dochodzeniowych przez Policję strażacy postawili pojazd na koła, zweryfikowali wycieki płynów technicznych oraz odłączyli akumulator. Ratownicy medyczni po przebadaniu kierującej, podjęli decyzje o zabraniu poszkodowanej do szpitala - poinformował nas st. kpt Tomasz Patryas, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Krotoszynie.

Działania trwały 2 godziny i 17 minut.

- Mężczyzna lat 19, mieszkaniec gminy Kobylin kierujący pojazdem marki Peugeot nie dostosował odpowiedniej prędkości do warunków panujących na drodze, wpadł w poślizg, a następnie zderzył się z pniem drzewa w skutek czego pojazd dachował. Pasażerką pojazdu była kobieta lat 18, również mieszkanka gminy Kobylin - poinformowała nas asp. Paulina Potarzycka, zastępca rzecznika prasowego Komendy Powiatowej Policji w Krotoszynie.

Obie osoby były trzeźwe. Obrażenia ciała poniżej dni 7, więc zdarzenie kwalifikowane jest jako kolizja. Sprawca kolizji ukarany został mandatem karnym w wysokości 1,6 tys. zł.