Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

16-letnia uczennica I LO w Krotoszynie napisała książkę. Wkrótce będzie w księgarniach w całym kraju

Małgorzata Krupa
Małgorzata Krupa
Zaczęło się od zabawy w wywoływanie duchów, skończyło na napisaniu książki, która wkrótce pojawi się w księgarniach w całej Polsce. To pisarski debiut Karoliny Król z Rozdrażewa.

Karolina Król, pochodząca z Rozdrażewa uczennica krotoszyńskiego Kołłątaja, rozpoczyna karierę pisarską. Napisała książkę, którą zainteresowało się jedno z profesjonalnych wydawnictw. Wkrótce książka pojawi się w księgarniach, Karolina pisze tymczasem drugą jej część.

- Pod koniec października 2010 organizowałam urodzinową imprezę dla koleżanek. Była pełnia księżyca i pomyślałyśmy, że fajnie byłoby wywołać sobie ducha. Była świeczka, było nastrojowo, siedziałyśmy na podłodze. Spojrzałam po tych twarzach i ogarnęła mnie nostalgia, że to ostatni rok razem i niebawem skończymy gimnazjum. Wtedy mnie natchnęło. Na drugi dzień powiedziałam "Ja coś o was napiszę". I tak się zaczęło - opowiada Karolina.

Czytaj także: Wywiad ze znaną flecistką z Krotoszyna

Wywoływaniem duchów w noc Halloween rozpoczyna się opowieść rozdrażewianki. O ile jednak jej urodzinowe spotkanie przy świecy zakończyło się wybuchem śmiechu, tak młodym bohaterom jej książki udaje się nawiązać kontakt z postacią z zaświatów. Otrzymują nieziemskie moce i wydaje im się to wspaniałym darem. Niewinna z pozoru zabawa ma jednak straszne konsekwencje.

Karolina pisała prawie rok, głównie wieczorami, gdy domownicy już spali. Wiele sytuacji przeniosła na kartki wprost z rozdrażewskich okolic, a gdy zaczynało brakować jej pomysłów - oglądała horrory.

Czytaj także: Wywiad z Katarzyną Grocholą

- Podjęłam duże ryzyko, nikt nie wiedział, co właściwie piszę. Chciałam sprawdzić, czy to, co napisałam jest cokolwiek warte, zanim ktoś to przeczyta. Wrzuciłam w internetową wyszukiwarkę "jak wydać książkę" i napisałam do kilku wydawnictw. Jedno z nich wyraziło zainteresowanie i zaproponowało podpisanie umowy i wydanie. Wtedy mogłam powiedzieć rodzicom, którzy stwierdzili, że nie można zmarnować takiej szansy - opowiada Karolina.

Droga od podpisania umowy do pierwszego egzemplarza jest długa. Trzeba ponieść pewne koszty i to niemałe, przydałoby się wsparcie - może samorząd, może prywatny sponsor. W ramach umowy zapewnioną ma dystrybucję na całą Polskę, egzemplarze autorskie, promocję, spotkania autorskie, dodruki.

Czytaj także: Porady krotoszyńskich księgarzy - Książka na wakacje

"Cukierek albo psikus" jest pierwszą książką, która zostanie wydana, ale nie pierwszym dziełem pisarskim Karoliny. Sporo napisała "do szuflady", sporo pojawiło się w internecie. Teraz czeka na swoją pierwszą książkę.

Krotoszyn.naszemiasto.pl na Facebooku. Zebraliśmy całe miasto w jednym miejscu - dołącz do naszej społeczności!

od 7 lat
Wideo

Jak czytać kolory szlaków turystycznych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krotoszyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto