- Lata niewoli i kolejnych nieudanych zrywów powstańczych uświadomiły Polakom, że tylko w jedności i tradycji jest siła. To tak lekceważony dzisiaj romantyzm przewodził narodowi, scalał go i kształtował jego zbiorową świadomość. A wszystko to działo się w takt i pod dyktando Mazurka Dąbrowskiego „Jeszcze Polska nie zginęła”, który słyszymy od czasu triumfalnego wjazdu do Poznania gen. Henryka Dąbrowskiego i Józefa Wybickiego (autora słów) 3 listopada 1806 r. Nie jest to opracowanie historyka - lecz rzecz traktująca o nastrojach, warunkach i przebiegu odzyskiwania niepodległości. Chcę, by o tym opowiedzieli ludzie: ci biorący udział w walkach, a także komentatorzy wydarzeń, recenzenci czy uczestnicy życia politycznego. Będą to czyste dokumenty - nie opatrywane komentarzami - które uważnemu czytelnikowi pozwolą samodzielnie docenić wysiłek Wielkopolan i odczuć dumę z przodków. I tak oto zdarzenia zapisane w dokumentach przechowanych wśród wielu pamiątek rodzinnych, a przeze mnie odkryte i na nowo zrozumiane, chcę przypomnieć w tej książce - wyjaśnił nam Wojciech Namysł.W książce też zostali ujęci mieszkańcy Sulmierzyc.
Ponadto w pozycji zaprezentowane zostało zdjęcie powstańców, bracii Leona i Antoniego Adamkiewiczów z Sulmierzyc, którzy umundurowani się w uniformy powstańcze z okresu późniejszego (1919). O dalszych procesach możliwości nabycia i wydaniu będziemy informować Państwa na bieżąco na łamach naszego tygodnika.
+++
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?