Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Strażacy z Chachalni podsumowali miniony rok

Łukasz Cichy
Łukasz Cichy
Zebranie odbyło się w sali wiejskiej w Chachalni
Zebranie odbyło się w sali wiejskiej w Chachalni Łukasz Cichy
Strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej w Chachalni podsumowali miniony rok. Zebranie sprawozdawcze odbyło się w piątek, 16 lutego.

Ochotnicza Straż Pożarna w Chachalni liczy 25 członków zwyczajnych, 4 członków honorowych i 53 członków wspierających. Przy OSP działa Młodzieżowa Drużyna Pożarnicza w liczbie 13 osób (8 chłopców i 5 dziewcząt). W minionym roku odbyły się 3 posiedzenia zarządu. OSP w tamtym roku nie wyjechało do akcji ratowniczo-pożarniczej. Z kolei przy remizie i sali wiejskiej przeprowadzono prace porządkowe.

Straż z 95-letnią tradycją

Ochotnicza Straż Pożarna w Chachalni powstała w maju 1929 r. Już 4 maja 1929 r. członkowie pomaszerowali pieszo do kościoła pw. św. Jana Chrzciciela w Krotoszynie na mszę, a następnie wzięli udział w pierwszych zawodach strażackich. Mimo, iż jednostka liczyła zaledwie 16 członków zajęła 5 miejsce w ówczesnym powiecie krotoszyńskim. Początki były bardzo trudne. Strażacy musieli kompletować sprzęt, do których należały m.in. wiadra, bosaki, tłumice, a także ręczną sikawkę. W jednostki wchodzili zarówno Polacy, jak i Niemcy. Wspólnymi siłami zbudowano pierwszą drewnianą remizę. Już 1 czerwca 1932 r. jednostka liczyła 23 ochotników. W 1936 r. doszło do wielkiego pożaru w niemieckim Cieszkowie (wówczas Freyhan), gdzie jako pierwsi zjawili się strażacy z Chachalni. To właśnie o tym wydarzeniu mówił sołtys si Zbigniew Gaszyński dodając, że obecnie gospodarstwo znajduje się w rękach jego brata. Dzięki dzielnej postawie chachalnianych strażaków uratowano cały inwentarz żywy oraz część zabudowań mieszkalnych i gospodarczych. W 1938 r. gaszono pożar lasu w niedalekim Helenopolu. 1 września 1939 r. została zawieszona działalność OSP Chachalnia, a sama wieś znalazła się na linii frontu. Przez kolejne ponad 5 lat w straży pożarnej znajdowali się tylko członkowie narodowości niemieckiej. Jednostkę reaktywowano dopiero w maju 1945 r. W 1959 r. rozebrano sędziwą już drewnianą remizę, uzupełniono brali w sprzęcie, zreorganizowano jednostkę, a sami strażacy byli aktywni w życiu publicznym gminy. W latach 1962-1964 wybudowano nową, murowaną remizę, którą zmodernizowano w 2003 r. Na przestrzeni lat jednostka była odznaczana została Brązowym, Srebrnym i Złotym Medalem "Za zasługi dla pożarnictwa". W 2003 r. jednostka otrzymała samochód marki Nysa po zlikwidowanej OSP Cukrowni Zduny, a w 2015 r. - Nissan przekazany z OSP Perzyce. Dodatkowo jednostka posiada 3 motopompy i agregat gaśniczy.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krotoszyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto