Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zwolniony pracownik Mahle powiesił się na drzewie w Gorzupi

RED
archiwum naszemiasto.pl
Zwłoki mężczyzny wisiały na jednym z drzew w sadzie w Gorzupi przy ul. Kobierskiej. Kilka miesięcy wcześniej został zwolniony z pracy w krotoszyńskim Mahle. Przyczyną był alkohol.

Mężczyzna nie pogodził się ze zwolnieniem. Twierdził, że nie pił w pracy, a to było podstawą do dyscyplinarnego zwolnienia. Jego ciało znaleziono w sadzie przy ulicy Kobierskiej w Gorzupi. Wisiało na jednym z drzew. Mieszkańcy wsi potwierdzają, że samobójca nadużywał alkoholu i nie wyciągnął wniosków z wcześniejszych doświadczeń. - Przez picie stracił pracę w Mahle. Ostatnio pracował w firmie meblarskiej, ale dalej pił. Często do nieprzytomności – mówi jeden z mieszkańców wsi. W dniu śmierci widziany był w drodze do pracy, ale do zakładu jednak nie dotarł.
Zwolnienie z pracy? Przegrany proces sądowy z byłym pracodawcą? Pijaństwo? Nie wiadomo co przyczyną samobójstwa? Tajemnicę swojej śmierci mieszkaniec Gorzupi zabrał do grobu.

Czytaj także: Samobójstwo w Biadkach

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krotoszyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto