Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

"Złożyliśmy nowe wnioski dowodowe, które mogą wpłynąć na wiarygodność zeznań oskarżonego". Trwa proces w sprawie śmierci rapera z Obornik

Natalia Szewczyk
Natalia Szewczyk
Ofiara Damian Krzymieniewski z siostrą Darią
Ofiara Damian Krzymieniewski z siostrą Darią arch. prywatne
Przed Sądem Rejonowym w Obornikach toczy się proces w sprawie śmierci rapera Damiana Krzymieniewskiego. W ostatnich dniach, wpłynął wniosek o sporządzenie nowej opinii biegłego. Sąd przychylił się do złożonego wniosku i wydał postanowienie o sporządzeniu nowej opinii, która pozwoli odpowiedzieć na najważniejsze pytanie: co wydarzyło się tamtego feralnego wieczoru?

"Złożyliśmy nowe wnioski dowodowe, które mogą wpłynąć na wiarygodność zeznań oskarżonego" trwa proces w sprawie śmierci rapera z Obornik

Przed Sądem Rejonowym w Obornikach toczy się proces w sprawie głośnej śmierci rapera z Obornik, Damiana Krzymieniewskiego. W ostatnich dniach wpłynął wniosek dotyczący sporządzenia nowej opinii biegłego, mającej ustalić przyczynę śmierci Damiana Krzymieniewskiego. Przypominamy, że młody raper z Obornik, zmarł po kilkudniowej walce o życie w szpitalu w Pile.

W marcu 2021 roku, grupa młodych ludzi, spotkała się w jednym z domów w miejscowości Lipa, koło Obornik, by wspólnie obejrzeć galę PunchDown. Doszło tam do incydentu, który do dziś pozostaje niewyjaśniony, a w skutek którego, 25-letni Damian Krzymieniewski doznał poważnych obrażeń głowy, które okazały się, być śmiertelne.

Rodzina próbuje ustalić, co zaszło tamtego feralnego wieczoru.

- Żegnając się z Damianem w kostnicy, obiecałam mu, że dowiem się jak było naprawdę, a osoby które przyczyniły się do jego śmierci poniosą odpowiednie konsekwencje. I choćby miało mi to zająć jeszcze wiele lat zrobię wszystko żeby dotrzymać tej obietnicy . On naprawdę był cudownym człowiekiem i nie zasłużył na taką śmierć. - mówiła Daria Krzymieniewska.

Nowy wniosek dowodowy

Siostra ofiary i zarazem oskarżycielka posiłkowa, złożyła nowe wnioski, dowodowy oraz o ponowne sporządzenie opinii biegłego. Zawartość dostarczonego przez nią pendrive ma rzucić według niej, nowe światło na sprawę.

- Złożyliśmy nowe wnioski dowodowe, które mogą wpłynąć na wiarygodność zeznań oskarżonego. Dodatkowo powołany zostanie zupełnie inny biegły który będzie miał odpowiedzieć między innymi na pytanie, czy obrażenia jakie Damian odniósł, mogły powstać na wskutek jednego uderzenia otwartą dłonią w twarz i upadając na wznak na psa. Poprzedni biegły twierdził na rozprawie, że on wydając opinie nie miał informacji, że Damian upadł na psa. - informuje siostra ofiary, oskarżyciel posiłkowy w sprawie.

CZYTAJ WIĘCEJ O SPRAWIE

Rozprawa sądowa w sprawie śmierci Damiana Krzymieniewskiego. Przesłuchany został Dawid S.

4 grudnia odbyła się ostatnia rozprawa sądowa w sprawie śmierci rapera z Obornik. Jako pierwszy przed mównicą stanął świadek Dawid S.

- Nie wiem o co chodzi w sprawie. Nie znam oskarżonego. Znałem Damiana Krzymieniewskiego, miałem z nim kontakt około 10 lat temu. Nie bardzo znam okoliczności jego śmierci. Było u mnie kilkoro ludzi po śmierci Damiana i oskarżali mnie o to, że mam zdjęcia i filmy dowodowe z momentu śmierci Damiana. Te osoby wymuszały to na mnie. Ja nie znałem tych ludzi. Ja mówiłem im, że nie mam żadnych zdjęć i filmów, bo to jest prawda. Ktoś takie plotki rozgłaszał i byłem w tej sprawie nawet na policji i zeznawałem. -zeznawał Dawid S.

CZYTAJ WIĘCEJ

Na zadane pytania pełnomocnika oskarżycieli posiłkowych na temat wersji zdarzenia, świadek zeznał:

- Słyszałem różne wersje na temat zdarzenia. Jedna była wersja, że go pobili w kilku, potem usłyszałem wersję, że była gala PunchDown i że się uderzali z liścia. Inną wersję słyszałem, że Damian wyszedł na dwór, a potem go wciągnęli, nie wiem dokąd i co się z nim działo, słyszałem, że leciała mu krew. To chyba wszystkie wersje. Nie potrafię wskazać od kogo usłyszałem daną wersję. - kontynuuje świadek Dawid S.

Sąd postanowił uchylić nałożoną wcześniej karę na świadka, w wysokości 1000 zł, za nieusprawiedliwione niestawiennictwo podczas rozprawy, na którą był kilkukrotnie wzywany. Świadek usprawiedliwił swoje nieobecności oraz przybył na kolejną rozprawę.

Kolejna rozprawa zaplanowana została na pierwszą połowę marca

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krotoszyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto