Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zespół Jumper ruszył w trasę. Może zagra w Krotoszynie? Chcielibyście ich zobaczyć?

Karolina Andersz
Arch. Zespołu
Mariusz Piekarski z zespołu Jumper nie wyklucza występu w Krotoszynie. Udało nam się przeprowadzić wywiad z liderem zespołu.

Twoją pasją niewątpliwie jest śpiew.
– Śpiew jest moją pasją odkąd pamiętam. Chyba już od najmłodszych lat. Mój pierwszy występ wokalny miałem w zerówce w Szkole Podstawowej. I tak już z tym śpiewaniem zostało. Na pytanie czy śpiewam pod prysznicem odpowiem: Tak śpiewam i to bardzo głoś-no. Kiedyś także przygrywałem sobie na gitarze, pogrywałem także na perkusji. Oczywiście już nie pod prysznicem, a śpiewanie zostało do dzisiaj.
Jak zaczęła się Twoja kariera muzyczna?
– Moje początki to oczywiście występy na weselach. Jako młody chłopak tuż po wyjściu z wojska zostałem poproszony przez kolegę, który miał swój zespół weselny o pomoc na paru weselach i spróbowałem swoich sił jako gitarzysta i wspomagający wokalista. Polubiłem to na tyle, że za trzy miesiące zmontowałem już swój zespół weselny. Po dziesięciu latach grania na weselach stwierdziłem, że trzeba zrobić krok do przodu i zawiesić poprzeczkę troszkę wyżej. Od zawsze marzyłem o zespole grającym na scenie, dającym swoje własne koncerty a więc wziąłem się do pracy i napisałem własne utwory. Początki były trudne, ale po sześciu miesiącach pracy miałem już gotowy materiał. Było to 10 kompozycji w tanecznych rytmach. W końcu udało się nagrać pierwszy teledysk do jednego z moich utworów pt. „ Zaczaruj mnie”. Można powiedzieć, że wtedy już byłem dostatecznie przygotowany aby występować na scenie. Złapać pierwsze płatne koncerty było oczywiście bardzo trudno ponieważ nikt nas za bardzo nie kojarzył, ale w końcu udało się. Po zdobyciu doświadczenia na pierwszych koncertach i zrobieniu dobrego wrażenia na organizatorach, pocztą pantoflową rozeszła się informacja, że pojawił się nowy zespół disco polo Jumper, który fajnie bawi publikę. To był przełom ponieważ pierwsze zagrane koncerty dały nam pieniądze by nagrać kolejne klipy i rozwinąć troszkę skrzydła. Po krótkim czasie Jumper nagrał dwa nowe teledyski „Moja Ola” oraz „Czarna Zajeb....”. To był kolejny krok do przodu ponieważ zaczęły puszczać już dyskoteki w całej Polsce. Na jednym z koncertów poznałem moich obecnych tancerzy, którzy wtedy jeszcze byli związani z innym zespołem. Tancerze Dominik i Mateusz to niesamowici wariaci, ale to akurat „na plus” ponieważ na scenie dają z siebie 100 procent i nasz koncert to nie tylko muzyka disco & dance, ale także pokazy tańca break dance, salta, skoki i inne wygibasy. Jako ciekawostkę powiem że tancerz: Mateusz jest bratem Maciasa z grupy After Party, którzy są obecnie mega gwiazdą disco-polo. Od tej pory koncertów nam nie brakuje.
O czym śpiewacie?
– Nasze utwory tekstowo nawiązują do pozytywnych odczuć naszego życia i staramy się by tekst piosenki kojarzył się zawsze pozytywnie. Naszym założeniem jest prosta linia melodyjna, prosty do zapamiętania tekst, który można już po chwili nucić same-mu. Oczywiście nie ma przepisu na napisanie hitu, ale mam na dzieję, że nasze utwory dają słuchaczom dużo radości.
Jedna z Twoich fanek pokazała się w programie Ewy Drzyzgi.
– Jedna z naszych fanek pokazała się programie stacji TVN – Rozmowy w Toku. Było to dla nas bardzo miłe zaskoczenie bo działaliśmy w branży dopiero dwa lata, a tutaj fanki z banerem na koncertach z moim imieniem i inne maskotki, które wlatywały na scenę. Jak Państwo sami widzieliście w programie Ewy Drzyzgi, dla nas to był szok. Ponieważ do ego programu byliśmy zaproszeni wraz z bardzo znanymi zespołami z branży disco: Markus P , B-QLL , Focus no i my. Miał być także zespół Boys ale nie dojechał na nagranie programu.
Niezapomniany występ?
– Niezapomnianym występem był dla nas koncert na kultowej gali disco w Ostródzie, która jest stolicą muzyki disco polo. Jako najmłodszy stażem zespół zostaliśmy wyróżnieni przez organizatorów i my jako Jumper otwieraliśmy koncert jako pierwsi na 20-lecie festiwalu na jednej scenie z Zenkiem Martyniukiem, zespołem Boys , Classic oraz wieloma innymi znanymi gwiazdami tej branży.
Macie w planach trasy koncertowe?
– Jak co roku więc także w roku 2018 planujemy wiele imprez plenerowych. Kumulacja ich przypada na okres od maja do września na które bardzo serdecznie wszystkich zapraszamy. Troszkę ubolewam ponieważ pan dyrektor krotoszyńskiego Ośrodka Kultury osobiście nie uważa muzyki disco polo za stosowną. Podczas rozmowy w sprawie koncertu Jumpera w mieście Krotoszyn oznajmił, że żadnego zespołu z tego nurtu muzycznego nie zaprosi. Na pewno spora część mieszkańców sympatyzuje z gatunkiem jakim jest polskie disco. Mamy nadzieję, że pan dyrektor zdanie zmieni i możliwość zagrania w Krotoszynie nie będzie nam odebrana.

źródło: telemagazyn.pl/x-news.pl.

center>

od 7 lat
Wideo

echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krotoszyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto