Na modernizowanych terenach na Błoniu mają być liczne atrakcje, w tym plażą, ale choć czyszczono dno zbiornika, to nie będzie można się kąpać.
Przedstawiciele firmy Trans-Bau-Projekt z Mosiny, która zajmuje się zagospodarowaniem Błoni spotkali się 24 maja z radnymi i samorządowcami, by przedstawić koncepcję zagospodarowania terenu.
Całkowity koszt miałby wynieść 12,5 mln zł. Agnieszka Kopaszewska i Maciej Fajfer z firmy projektowej przedstawili mapę, na której zostały wyznaczone elementy zagospodarowania. Wśród nich ma się znaleźć: siłownia zewnętrzna, rozbudowany skate-park, boisko do siatkówki plażowej, plac zieleni, ciąg pieszo-rowerowy oraz parkingi.
Zobacz także: Galeria Plebiscytowa - jakie atrakcje powinny powstać na Błoniach?
Wzdłuż stadionu ma być parking na 60-70 miejsc oraz wzdłuż głównej ulicy na 40-50 miejsc. Na Błoniach ma powstać także całoroczne, zadaszone lodowisko i stok narciarski. Latem najważniejsze dla mieszkańców jest jednak jezioro Odrzykow-skie, przy którym ma powstać plaża. Naprzeciwko budynku po dawnej dyskotece „Relax” powstanie przystań wodna.
Zobacz także: Błonia - Tu na razie jest ściernisko, ale będzie stok narciarski ZDJĘCIA
Jerzy Janicki, zastępca naczelnika wydziału oświaty urzędu miasta informuje, że w ciągu miesiąca będą postawione pale, na których powstanie minimolo.
– Chcemy je postawić jeszcze przed wpuszczeniem wody do zbiornika – mówi Janicki.
Zaznacza jednak, że jezioro nie będzie przeznaczone do kąpieli. Tłumaczy, że utworzenie kąpieliska jest obwarowane wieloma przepisami. Chodzi m.in. o jakość wody i zabezpieczenie dna zbiornika. Dodaje, że będzie można się popluskać, ale na własną odpowiedzialność. – W pierwszym roku woda będzie zapewne zdatna do kąpieli, ale w kolejnych latach już nie – przyznaje.
Czytaj także: Krotoszyńscy radni zdecydują czy na Błoniach powstanie dirt park, czyli tor do jazdy na BMX
Mieszkańcy zastanawiają się więc po co władze miasta chcą tworzyć plażę, skoro nie będzie możliwości kąpieli. – W Gołuchowie wprowadzono rury, które napowietrzają wodę i poprawiają jakość wody. U nas nie można zrobić takiej technologii? – pyta zdziwiony mieszkaniec Krotoszyna.
Władze unikają odpowiedzi. Mówią, że w pierwszej kolejności chcą, aby powstał projekt zagospodarowania obszaru Błoni. – Nie wykluczamy w przy-szłości zastosowania takiej technologii – powiedział nam Franciszek Marszałek z urzędu miejskiego.
Czytaj także: Serwis specjalny - młodzieżowy Krotoszyn
Krotoszyn.naszemiasto.pl na Facebooku. Zebraliśmy całe miasto w jednym miejscu - dołącz do naszej społeczności!
Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?