Pan Czesław czuje się coraz lepiej, odwiedza siłownie, chodzi na rehabilitacje, dużo spaceruje.Zyskał nawet dużą sympatię współlokatorów, którzy nazywają go „generałem".
ZOBACZ RÓWNIEŻ:
Przedświąteczne spotkanie z „generałem" Czesławem Herbą [ZDJĘCIA]
Pan Czesław oddaje się swojej pasji, którą jest pisanie wierszy. Przedstawił nam kilka z cyklów baszkowskich. Poznał nas on również ludźmi z pasjami, m.in. z Panem Aleksym Nowaczykiem, który pięknie haftuje. Prezentowany obraz „Ostatniej wieczerzy" haftował przez 3 miesiące, po 10 godzin dziennie. Nasz Sybirak znalazł także nowe pasje, jak robienie kwiatów. Zobaczcie zdjęcia!
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?