Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Z POLICJI: Oszukiwała klientów przywłaszczając pieniądze za opłacone rachunki

Redakcja
arch. NM
W jednym z punktów opłat na terenie Krotoszyna dochodziło od pewnego czasu do nielegalnych praktyk stosowanych przez młodą pracownicę.

Z tematem do redakcji zgłosił się chcący pozostać anonimowym mieszkaniec Krotoszyna, który opowiedział nam o sytuacji, która z pewnością nie jest do pozazdroszczenia. – Pewnego dnia przyszło do mojej mamy upomnienie, że niezapłacone są bieżące rachunki domowe za prąd, gaz i wodę. Zdziwiła się mocno, bowiem osobiście była w jednym z punktów opłat w Krotoszynie i wszystkie rachunki opłaciła – zaczyna mężczyzna.

Kiedy kobieta udała się do punktu opłat okazało się, że dochodziło tam do niecodziennych praktyk. Zatrudniona, młoda kobieta miast opłacać rachunki swoich klientów przywłaszczała sobie kwoty przez nich uiszczane. Lekkomyślność wyszła jednak szybko na jaw i właściciel szybko się o tym dowiedział. Pokrzywdzone osoby, które straciły w ten sposób pieniądze mieli je zwrócone w całości przez właściciela.

Sprawa została też zgłoszona na policję. – Na chwilę obecną policjanci wykonują czynności sprawdzające w tej konkretnej sprawie. Kobieta nie usłyszała zarzutów. Wiadomo, że przywłaszczała ona sobie pieniądze, które miały być pobieranymi przez nią opłatami. Były to niewielkie sumy rzędu kilkuset złotych – informuje nas Piotr Szczepaniak, rzecznik prasowy krotoszyńskiej policji.

Jednocześnie policja apeluje do wszystkich osób, które dokonują płatności w różnych punktach opłat na terenie powiatu o poproszenie danego sprzedawcy o potwierdzenie dokonania przelewu. – Wiele osób o tym niestety zapomina, bo np. wierzy, że skoro robi opłatę w punkcie to jest to zaufana osoba. Tymczasem zdarzają się różne sytuacje – dodaje rzecznik.

Najlepszą dziś formą opłaty rachunków za prąd gaz czy czynsz bez wątpienia jest przelew drogą elektroniczną. Obecnie w większości banki nie pobierają prowizji za wykonanie tej operacji. Zawsze możemy również w razie czego wydrukować sobie tę operację żeby mieć pewność dokonania transakcji.

Podobnie rzecz ma się z Pocztą Polską, gdzie panie w okienku skrupulatnie przybijają kolejne pieczątki na rachunkach wprowadzając je następnie do systemu. Na nasze życzenie drukują też odpowiednie potwierdzenie.
Nie inaczej jest oczywiście w różnego typu punktach opłat zlokalizowanych w wielu np. sklepach. Do zapłacenia rachunku potrzebna jest oczywiście jego papierowa wersja, na której, podobnie jak na innych produktach w sklepie, umieszczane są specjalne kody kreskowe, które kasjer odczytuje za pomocą czytnika. Rachunek wraz z prowizją reguluje się w kasie, a potwierdzeniem dokonania opłaty jest paragon.

Pieniądze trafiają na konto w banku, a bank przekazuje je dostawcy usług. Punkty, w których można opłacić rachunki, znajdują się w marketach i supermarketach, salonikach prasowych czy sklepach osiedlowych. Warto podkreślić, że od niektórych rachunków prowizje nie są pobierane.

Warto o tym pamiętać drodzy czytelnicy i wziąć sobie do serca nasze porady by uniknąć podobnych historii. Apelujemy o wasz rozsądek.

od 7 lat
Wideo

Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krotoszyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto