Z miłości do tańca, czyli Temperature w akcji [ZDJĘCIA]

Ostatnio mieliśmy okazję oglądać ich występy w kinie Przedwiośnie podczas finału WOŚP. I trzeba przyznać, że temperatura znacznie wrosła gdy na scenie prezentowały się kolejne grupy, które uczą się tańca pod czujnym okiem instruktorki KOK – Aleksandry Drygas.

Szefowa „temperaturek” to kobieta o wielu talentach i zainteresowaniach. Zawsze fachowo podchodząca do zajęć i żyjąca tańcem jak mało kto. To instruktor rekreacji ruchowej (fitness – nowoczesne formy gimnastyki), instruktor szkoły tańca „Jast”, instruktor aeorobiku i dance aerobiku, instruktor dance, aerodance, stretchingu, basic aerobics step, zumby i wielu innych odmian tańca i rekreacji, w których ciągle się doskonali i rozwija. Aleksandra jest mocno związana z tańcem i bardzo często nie kryje ile wyrzeczeń kosztuje ją utrzymanie odpowiedniego poziomu i zaangażowania. - Z miłości do tańca nie mam już kolan, a kręgosłup to jedno wielkie zwyrodnienie. Często jestem też rozgoryczona, kiedy na przeglądach niesprawiedliwie nas się ocenia. Kilka razy miałam też już pęknięte serce, kiedy moje tancerki poszły swoją drogą i odeszły z grupy – mówi.

Tańczyć jednak warto o czym instruktorka jest przekonana w stu procentach. - Warto tańczyć. Mimo wszystko. To wyrażanie siebie, swoich emocji, stanów. To też poznawanie innych ludzi, zawieranie przyjaźni: często na całe życie, przygoda, wspomnienia. Swego czasu Temperature był całym moim życiem. Radość z wygranych konkursów jest też ogromna, a emocje na występach potężne – mówi.

A sukcesy Temperature całkiem spore. Być może nie wiecie, ale jest to wiele wygranych konkursów i występów. - Nie tylko w Krotoszynie i okolicach, ale też we Wrocławiu, Poznaniu czy Ostrowie Wlkp. Temperature występowało na scenie z gwiazdami np. u Norbiego do choreografii piosenki „Kobiety są gorące” zrobionej specjalnie dla niego i zatańczone z jego zespołem. Podobnie podczas imprezy ACM, gdzie zespół wystąpił w hymnie Cars Manii zespołu Labirytm. Tańczyliśmy też na scenie z Łobuzami, zespołem Weekend czy Czadomenem – mówi instruktorka.

Dziś tancerki Temperature spotykają się cyklicznie w KOK w każdy wtorek w trzech grupach. - Jest też nowy nabór, ale to maluszki, które uczą się dopiero słyszeć muzykę, uczą się rytmu i pierwszych kroków. Chętnych oczywiście serdecznie zapraszam – mówi Aleksandra Drygas, dla której przyszłość to ciągłe szkolenie, występowanie i obserwowanie swoich pociech w ich dalszym tanecznym rozwoju.