Strażacy dość szybko uporali się z pożarem. Tymczasem takie pożary zdarzają się teraz coraz częściej stąd apel o niewypalanie traw jest teraz bardzo aktualny. W sezonie wypalania traw przy ich gaszeniu bierze udział wielu strażaków, którzy przecież mają wiele innych obowiązków związanych z wykonywaniem swojej codziennej pracy.
Trzeba pamiętać, że towarzysząca pożarom niepotrzebna emisja pyłów i gazów stwarza niebezpieczne sytuacje na drogach i przyczyna się do dalszego niszczenia atmosfery Ziemi. W płomieniach ponosi śmierć wiele owadów i dziko żyjących zwierząt, takich jak jeże, zające czy kuropatwy, zniszczeniu ulegają również ich siedliska. Do tego następują ogromne straty w użytkach rolnych, bo ziemia na "wypaleniskach" staje się jałowa. Ogień w którym giną np. dżdżownice spulchniające glebę, hamuje też naturalne zjawisko gnicia pozostałości roślinnych, które tworzą jej urodzajną warstwę.
Głównym powodem wypalania traw, według strażaków, jest ciągle panujące, całkowicie błędne przekonanie, że wiosenne wypalanie traw użyźnia glebę. Kolejny powód to zwykła bezmyślność - wzniecanie pożarów dla zabawy, głownie przez młodzież. Jeśli ktoś zostanie złapany na gorącym uczynku i podpalenie zostanie mu udowodnione, to sprawcy grozi grzywna do 5 tys. zł, a w przypadku zagrożenia większego, czyli spowodowania pożaru stanowiącego zagrożenie dla życia, zdrowia czy mienia, jest przewidziana kara pozbawienia wolności od roku do 10 lat.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?