Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Z AKCJI: Pożar sadzy spowodował duże straty. Strażacy apelują o czujność [ZDJĘCIA]

Redakcja
Od wielu lat strażacy w okresie zimowym prowadzą kampanie informacyjną poruszając również zagadnienia związane z pożarami sadzy w przewodach kominowym.

W każdej informacji skierowanej do mieszkańców znajduje się wzmianka o zagrożeniach wynikających z pożarów w kominie oraz stratach materialnych jakie powoduje. - Każdorazowo powtarzamy użytkownikom budynków opalanych piecami na paliwo stałe, że paląca się w wysokich temperaturach sadza może spowodować pęknięcia i nieszczelności w przewodzie kominowym. W konsekwencji ogień wydobywający się ze szczelin komina może doprowadzić do zapalenia się materiałów otaczających przewód kominowy. Przez pęknięcia do pomieszczeń mieszkalnych może dostawać się także dym oraz tlenek węgla - informuje Tomasz Patryas z PSP Krotoszyn.

Niedzielny pożar sadzy w miejscowości Konarzew przy ulicy Stawnej miał właśnie taki przebieg. Na szczęście dzięki sprawnej akcji strażaków udało się uratować budynek mieszkalny. Zgłoszenie do PSP w Krotoszynie wpłynęło 29 marca o godzinie 10:27. Wysłano trzy zastępy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Krotoszynie oraz pojazdy gaśnicze z najbliższych jednostek ochotniczych straży pożarnych w Konarzewie, Zdunach i Baszkowie.

Po przybyciu na miejsce zdarzenia pierwszych zastępów ustalono, że palą się sadze w przewodzie kominowym budynku mieszkalnego. W wyniku oddziaływania wysokiej temperatury doszło do pęknięcia ścian komina, dlatego dym przedostawał się do pomieszczeń mieszkalnych. Na szczęście mieszkańcy samodzielnie opuścili zagrożony budynek i nikt nie odniósł żadnych obrażeń.

Strażacy po wygaszeniu ognia w kominku uzyskali dostęp na dach budynku celem stłumienia palącej się sadzy. Równocześnie z prowadzonymi działaniami gaśniczymi wyznaczona rota przy użyciu urządzeń pomiarowych monitorowała wnętrze obiektu mieszkalnego pod kątem dodatkowych zagrożeń wynikających z pęknięcia przewodu kominowego. W oparciu o wskazania urządzeń podjęto decyzję o częściowej rozbiórce podbitki dachowej celem uwidocznienia drewnianej konstrukcji dachu.

Trafna decyzja o wykonaniu prac rozbiórkowych przyczyniła się do szybkiego ograniczenia rozprzestrzeniania się ognia oraz minimalizacji strat pożarowych, ponieważ jak się okazało paliła się krokiew dachowa przebiegająca przy kominie. Ratownicy przy pomocy gaśnic proszkowych ugasili palący się fragment drewnianej konstrukcji, lecz całkowita likwidacja zagrożenia pożarowego była możliwa dopiero po usunięciu fragmentu pokrycia dachowego i wycięciu nadpalonych elementów konstrukcyjnych.

W dalszej części działań z uwagi na brak wyczystki kominowej strażacy wykonali otwór w przewodzie kominowym celem usunięcia nadpalonej sadzy na zewnątrz obiektu i dogaszenia pojedynczych zarzewi ognia. Po zakończeniu działań gaśniczych powstałe uszkodzenia powierzchni dachowej zabezpieczono plandeką udostępnioną przez właściciela, umożliwiając mieszkańcom powrót do budynku. Działania straży pożarnej trwały łącznie 3 godziny i 7 minut.

- Okres grzewczy powoli się kończy. Mamy kalendarzową wiosnę. Niestety w dalszym ciągu niskie temperatury zmuszają użytkowników do ogrzewania swoich mieszkań. Pamiętajmy o regularnym czyszczeniu i kontroli przewodów kominowych. Kominiarz czy strażak? Wybór należy do Ciebie - kończy Tomasz Patryas.

POLECAMY RÓWNIEŻ:

Epidemia koronawirusa – raport minuta po minucie o najnowszych informacjach dotyczących wirusa w Polsce i na świecie

Koronawirus w Polsce i na świecie. W piątek 23 242 nowe zaka...

KORONAWIRUS: Wszystko zaczęło się od jednej osoby. Co nas cz...

Krotoszyn opustoszał. Ludzie wzięli sobie do serc komunikaty...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krotoszyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto