Do akcji skierowano osiem zastępów strażackich. Jak się dowiedzieliśmy zapaliła się specjalna wiata, w których przebywała spora liczba byków. - Zobaczyliśmy tylko ogień, który bardzo szybko objął całą konstrukcję i byki, które uciekały na pole - relacjonuje jeden ze świadków pożaru.
Strażacy po przyjeździe przystąpili do gaszenia ognia. - Potwierdzam, że zapaliła się wiata. Ogień na tę chwilę został ugaszony i trwa teraz dogaszanie. Poparzony został gospodarz. Na miejscu opatrywany jest przez zespół Ratownictwa Medycznego. Na tę chwilę ciężko powiedzieć o rozmiarze szkód - informuje Tomasz Patryas, rzecznik prasowy PSP w Krotoszynie.
Zwierzęta udało się uratować. Zostały przeprowadzone w bezpieczne miejsce na sąsiednim polu.
[AKTUALIZACJA]
Około godziny 10:00 do PSP w Krotoszynie wpłynęło zgłoszenie o pożarze gospodarstwa w miejscowości Biadki.
Do działań skierowano niezbędne siły i środki ochrony przeciwpożarowej w celu walki z szalejącym żywiołem.
Ogniem objęty został budynek gospodarczy, w którym znajdowało się bydło oraz przylegająca do niego wiata wypełniona odpadami drzewnymi.
Działania przybyłych na miejsce zdarzenia ratowników polegały na; obronie sąsiadujących budynków, ewakuacji bydła z pomieszczenia objętego pożarem oraz udzieleniu kwalifikowanej pierwszej pomocy poszkodowanemu, który w wyniku zdarzenia odniósł obrażenia. Działania trwały około trzech godzin, w których zaangażowane było 7 zastępów gaśniczych. Na czas działań krotoszyńskich strażaków, nad bezpieczeństwem powiatu czuwali ratownicy z OSP Zduny.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?