XXX Międzynarodowy Turniej Siatkarski – Wola Cup 2016

Już samo zaproszenie na ten bardzo elitarny i prestiżowy turniej było dużym wyróżnieniem dla klubu. W turnieju o najstarszej metryce w kraju wystąpiła w tym roku cała czołówka krajowa z rocznika 2004 w tym wszyscy medaliści MP oraz najlepsze zespoły Austrii – Aon Hot Volleys Wiedeń oraz Niemiec – TSC Berlin.
Uczestników turnieju i zaproszonych gości powitał dyrektor MOS Wola Paweł Wasilewski, który podkreślił, że w turniejach Wola Cup startowało w przeszłości wielu znakomitych siatkarzy jak chociażby reprezentanci Polski: Paweł Zagumny, Paweł Papke, Arkadiusz Gołaś, Zbigniew Bartman czy Grzegorz Łomacz.
Trzydniowe zawody rozgrywane były na trzech boiskach jednocześnie. Siatkarze Piasta trafili do grupy III, w której znaleźli się jeszcze KS Set Starogard Gdański (mistrz Polski w tej kategorii wiekowej), UKS Plas Warszawa (brązowy medalista MP sprzed roku oraz siódmy zespół lipcowych MP) oraz czołowy zespół Niemiec TSC Berlin.
Pierwsze spotkanie nie wyszło chłopcom, gdyż na mecz z aktualnym mistrzem Polski wyszli bardzo spięci przegrywając wyraźnie 2:0 (25:14,25:18). W kolejnym spotkaniu podejmowali gości z Niemiec TSC Berlin. Spotkanie to było już dużo lepsze w wykonaniu krotoszynian, choć nie ustrzegli się pojedynczych błędów. – Pierwszy set wygrywamy pewnie 25:18, w kolejnym przy prowadzeniu 23:20 popełniamy serię błędów. W efekcie Niemcy doprowadzają do tie-breaka. Ta partia toczy się zdecydowanie pod dyktando naszych zawodników i kończy się wynikiem 15:9 – mówi Piotr Roabkowski, trener UKS Piasta.
Mecz ten spowodował, że zespół UKS Piast odblokował się i uwierzył w swoje umiejętności. Do ostatniego meczu z UKS Plas Warszawa, którego stawką było wejście do czołowej ósemki turnieju. Piast ulega po wyrównanym meczu 1:2. Półfinałowym przeciwnikiem krotoszynian był wicemistrz Polski KS Lechia Tomaszów Mazowiecki, którego nasi odprawiają przy stanie 2:1 i awans do półfinału staje się faktem.
W półfinale Piast podejmował brązowego medalistę MP KS Plas Kielce. Był to najlepszy mecz w wykonaniu naszych zawodników. Po zaciętym spotkaniu Piast przegrywa 0:2 (21:25,22:25).
W drugim półfinale nieoczekiwanie KS Set Starogard Gdański przegrywa z KS Metro Warszawa. Nasi zawodnicy w meczu o miejsce trzecie zagrali już słabiej niż w poprzednich spotkaniach i ulegając rówieśnikom z Pomorza 0:2 (14:25,16:25) zajmują czwarte miejsce w turnieju. – Siatkarzom należą się wielkie brawa, pokazali w tym bardzo wymagającym turnieju wysokie umiejętności i wolę walki stając się w” czarnym koniem” tych zawodów – podsumował Piotr Robakowski.

*****