Do tragicznego wypadku w Puszczykowie doszło 3 kwietnia. W karetkę, która utkwiła miedzy szlabanami przejazdu kolejowego, uderzył pociąg Intercity relacji Katowice–Gdynia. W wypadku tym zginęły dwie osoby: ratownik medyczny i lekarz rezydent. Kierowca karetki w stanie ciężkim trafił do szpitala w Puszczykowie.
Po kilkutygodniowym leczeniu, dzięki któremu kierowca wraca do zdrowia, postanowiono mu postawić zarzuty prokuratorskie.
– Udało się zebrać taki materiał dowodowy, który pozwalał na przesłuchanie kierowcy karetki w charakterze podejrzanego – powiedział prokurator Michał Smętkowski, rzecznik poznańskiej Prokuratury Okręgowej. – Kierowca usłyszał zarzut spowodowania wypadku śmiertelnego oraz sprowadzenia niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu lądowym. Nie przyznał się do winy i odmówił składania dalszych wyjaśnień. Ponadto zabrano mu prawo jazdy.
Jak poinformowała prokuratura trwa również postępowanie mające na celu ustalenie, jak do obiegu publicznego dostało się nagranie z kolejowego monitoringu.
ZOBACZ TAKŻE: Wypadek w Puszczykowie. Jest nagranie z monitoringu
W chwili obecnej o tych wszystkich wydarzeniach infomują ogólnopolskie telewizje TVN 24, Polsat News i TVP Info.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?