Wypadek na trasie Smolice-Rogożewo. Nie żyją dwie osoby [ZDJĘCIA + FILM]

Do samego wypadku doszło na granicy powiatów rawickiego oraz krotoszyńskiego na trasie Rogożno-Smolice. Kierujący samochodem marki Ford Mondeo z niewyjasnionych przyczyn uderzył w przydrożne drzewo. Co gorsze, w obrębie kilkuset metrów było tylko to jedno drzewo.

Na ratunek rzucili się strażacy z obu powiatów, zarówno z Komend Powiatowych Państwowych Straży Pożarnych w Krotoszynie, jak i Ochotniczych Straży Pożarnych. Np. w Smolicach gdy zawyła syrena trwało zebranie sprawozdawcze, a strażacy rzucili wszystko i pojechali na miejsce zdarzenia. Na miejsce przybył również komendant Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Krotoszynie starszy brygadier Jacek Strużyński, który również był w Smolicach na zebraniu.

Niestety próby ratowania okazały się bezcelowe, gdyż na miejscu zginęło dwóch mężczyzn w wieku 22 i 34 lata. Jak później się okazało, byli to obywatele Mołdawii. Droga na trasie była zablokowana.

– Zespół Ratownictwa Medycznego z Kobylina otrzymał zgłoszenie o wypadku komunikacyjnym na trasie pomiędzy miejscowościami Rogożewo – Smolice. Z wstępnych informacji przekazanych przez dyspozytornie medyczną w Koninie pojazd uderzył w przydrożne drzewo. W środku pojazdu zakleszczone były dwie osoby. Po około 10 minutach nasz zespół był już na miejscu. Po przyjeździe na miejsce zdarzenia zastano już działającą tam straż pożarną. Po uzyskaniu dostępu do osób poszkodowanych nasi Ratownicy Medyczni przystąpili do badania. Niestety w wyniku poniesionych obrażeń osoby te poniosły śmierć na miejscu. Odstąpiono od dalszych Medycznych Czynności Ratunkowych – poinformował nas Jakub Nelle, rzecznik prasowy Zespołów Ratownictwa Medycznego przy Samodzielnym Publicznym Zakładzie Opieki Zdrowotnej w Krotoszynie.

–Zgłoszenie weszło równolegle do nas i do Rawicza i zawierało informacje, że do zdarzenia doszło między Smolicami a Rogożewem, dlatego też dyżurny nie miał pewności, jaki to jest powiat. Dlatego do zdarzenia zadysponował najbliższą jednostkę, czyli jednostkę OSPSmolice, następnie OSPKobylin oraz z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej zadysponował dwa zastępy, czyli łącznie z powiatu krotoszyńskiego były zadysponowane cztery zastępy. Na miejsce udał się też komendant powiatowy, gdyż w momencie, kiedy zgłoszenie do nas trafiło on był na zebraniu sprawozdawczym w Smolicach. Także ze Smolic również udał się na to zdarzenie. W akcji uczestniczyły również zastępy z Komendy Powiatowej PSP w Rawiczu oraz OSP w Rogożewie – poinformował nas kapitan Tomasz Patryas, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Krotoszynie.