Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wybory burmistrza Kobylina już 1 października!

Wiesław Zdobylak
Pełniący obowiązki burmistrz Kobylina Rafał Nowacki (po lewej) z pomagającym mu asystentem senatora PiS Jarosławem  Kubiakiem
Pełniący obowiązki burmistrz Kobylina Rafał Nowacki (po lewej) z pomagającym mu asystentem senatora PiS Jarosławem Kubiakiem Wiesław Zdobylak
Na stronie internetowej Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji (MSWiA) w dniu 25 lipca ukazał się projekt rozporządzenia Prezesa Rady Ministrów , w którym wyznaczono datę przeprowadzenia przedterminowych bezpośrednich wyborów burmistrza gminy Kobylin na niedzielę 1 października 2017 roku. W chwili obecnej projekt przeszedł proces uzgadniania z Państwową Komisją Wyborczą i Rządowym Centrum Legislacji, które nie zgłosiły do projektu rozporządzenia żadnych uwag. A to oznacza, że najpóźniej w czwartek 10 sierpnia rozporządzenie premier Beaty Szydło zostanie ogłoszone w Dzienniku Urzędowym Województwa Wielkopolskiego, a tym samym wejdzie w życie.

Bardzo napięty kalendarz wyborczy
Przygotowaniem i przeprowadzeniem przedterminowych wyborów burmistrza gminy Kobylin zajmie się rządowy komisarz Rafał Nowacki, były sołtys wsi Górka, który od piątku 28 lipca pełni obowiązki burmistrza gminy.
Czasu na przeprowadzenie wyborów jest bardzo niewiele. Kalendarz wyborczy, stanowiący załącznik do rozporządzenia Prezesa Rady Ministrów, jest bardzo napięty.
Do 23 sierpnia wyznaczona zostanie siedziba Miejskiej Komisji Wyborczej. W tym dniu muszą też być już utworzone i zgłoszone do Komisarza Wyborczego w Kaliszu, sędziego Sądu Okręgowego Wojciecha Vogta komitety wyborcze poszczególnych kandydatów.
W chwili obecnej jedynymi pewnymi kandydatami na burmistrza Kobylina są Rafał Nowac-ki, który stojąc na czele własnego komitetu wyborczego wystartuje z pełnym poparciem Prawa i Sprawiedliwości oraz Tomasz Lesiński, przewodniczący Klubu Radnych “Dziewiątka”, bardzo wpływowej opozycyjnej struktury w Radzie Miejskiej, który również utworzy komitet wyborczy pod własnym nazwiskiem. O innych kandydatach (sekretarz gminy Mirosław Sikora, radny powiatowy Wiesław Popiołek) tylko się wspomina w nieoficjalnych rozmowach.
– Zobaczymy, ile się ludzi zgłosi do kandydowania na burmistrza. Może oprócz komisarza Nowackiego i przewodniczącego Lesińskiego nikt się na taki krok nie zdecyduje. Trudno powiedzieć. Jest bardzo krótki czas na zgłaszanie kandydatów. Pierwszy raz się z taką sytuacją spotykamy, ale myślę, że będzie dobrze – jak zwykle z optymizmem patrzy na przyszłość gminy przewodniczący Rady Miejskiej Tadeusz Dżygała.
Z innych ważnych dat w kalendarzu wyborczym warto wspomnieć jeszcze o kilku. Tak więc do 28 sierpnia Komisarz Wyborczy powoła Miejską Komisję Wyborczą, a do 7 września do Miejskiej Komisji Wyborczej należy zgłosić do zarejestrowania kandydatów na burmistrza. Z kolei do 12 września muszą zostać zgłoszeni kandydaci do składu obwodowych komisji wyborczych (które muszą się ukonstytuować do 18 września; w tym dniu muszą powstać też spisy wyborców uprawnionych do głosowania).
Kampania wyborcza zakończy się o godz. 24 w dniu 29 września. Samo głosowanie zostanie przeprowadzone w niedzielę 1 października w godzinach od 7 rano do 21 wieczorem.

Trzyodcinkowy serial wyborczy
Gminę Kobylin czekają w tym roku nie tylko przedterminowe bezpośrednie wybory burmistrza. Naturalną bowiem konsekwencją powołania przez panią premier Beatę Szydło sołtysa wsi Górka Rafała Nowackiego na p.o. burmistrza gminy Kobylin jest konieczność zrezygnowania przez niego z tej funkcji. W tej sprawie p.o. burmistrz zwołał już we wtorek 1 sierpnia zebranie wiejskie, na którym ogłosił mieszkańcom sołectwa rezygnację z funkcji sołtysa, jak również odbył z nimi rodzaj konsultacji, które miały na celu wskazanie najodpowiedniejszej osoby, która zadbałaby w przyszłości o dobro i rozwój sołectwa Górka.
– Najpierw muszę porozmawiać z ludźmi, kogo widzą na moje miejsce w roli sołtysa. Dobro tej wsi bardzo mi leży na sercu. Nie podjąłem jeszcze decyzji, kiedy wybory sołtysa zostaną przeprowadzone, ale myślę, że nastąpi
to na przełomie sierpnia i września – skomentował dla nas sprawę wyborów sołeckich komisarz gminy.
Na tym jednak wyborczy serial w Kobylinie się nie skończy. Wciąż nierozwiązany został problem z radnym Andrzejem Maćkowiakiem.
Został on oskarżony przez wojewodę wielkopolskiego Zbigniewa Hoffmanna o to, że niezgodnie z prawem prowadził działalność gospodarczą na mieniu gminnym, w związku z czym jego mandat radnego musi zostać wygaszony. W tej sprawie wojewoda został zawiadomiony o nieprawidłowościach przez anonimowych obywateli gminy.
Radny Andrzej Maćkowiak przez wiele lat był prezesem OSP Kobylin i szefem Orkiestry Dętej, która odpłatnie dawała koncerty również poza granicami gminy. Zarobione na komercyjnych imprezach pieniądze orkiestranci wydawali na pokrycie kosztów podróży oraz zakup i konserwację instrumentów muzycznych. Zdaniem Maćkowiaka nie stanowiło to niczego zdrożnego, jednak pod wpływem perswazji wojewody zrezygnował już zarówno z funkcji prezesa OSP, jak i szefa Orkiestry Dętej.
Z funkcji radnego jednak rezygnować nie chce, w czym zresztą utwierdza go postawa całej Rady Miejskiej. Ta jeszcze wiosną tego roku w ogóle nie wprowadziła pod obrady projektu uchwały wygaszającej radnemu Maćkowiakowi mandat, mimo że z taką prośbą zwrócił się do niej wojewoda wielkopolski.
Po kilkunastu tygodniach sprawa jednak ponownie wróciła “na wokandę”. Na początku lipca wojewoda wielkopolski ponownie wezwał Radę Miejska Kobylina do wygaszenia mandatu byłemu prezesowi OSP, co można traktować jako ostateczne wezwanie do usunięcia nieprawidłowości w funkcjonowaniu kobylińskiego samorządu. W tej sytuacji przewodniczący Rady Miejskiej Tadeusz Dżygała zwołał w trybie nadzwyczajnym sesję w dniu 25 lipca, na której jednak radni jednogłośnie zagło-sowali “przeciw” wygaszeniu ich rękami mandatu radnego Mać-kowiaka. – Kolejny raz głosowaliśmy w tej sprawie i odrzuciliśmy projekt uchwały wygaszającej mandat radnemu. Nie wykluczam, że mandat wygasi za nas, i to w miarę szybko, wojewoda i wtedy czekać nas będą na jesieni wybory uzupełniające – nie kryje swoich obaw przewodniczący Tadeusz Dżygała.

Wojewoda w tym przypadku posłuży się zapewne instytucją (czy też narzędziem) zarządzenia zastępczego, które definitywnie wygasi Andrzejowi Maćkowiakowi mandat radnego.
Co ciekawe, jak nas zapewnił rzecznik wojewody Tomasz Stube, wojewodowie – a szczególnie wojewoda Hoffmann – w takich przypadkach jak kobyliński z reguły decydują się na rozwiązanie radykalne i samodzielnie pozbawiają radnych mandatu sprawowanego z naruszeniem prawa. Wybory uzupełniające do Rady Miejskiej wydają się więc pewne.

Kandydatów na razie jest dwóch
Jak już wspomnieliśmy, jak do tej pory w przedterminowych wyborach burmistrza gminy Kobylin ma zamiar wystartować co najmniej dwóch kandydatów.
Tomasz Lesiński, przewodniczący Klubu Radnych “Dziewiątka” już jakiś czas temu nie zaprzeczał, że nazwisko kandydata opozycji na burmistrza jest już znane klubowiczom. – Ale nie chciałem, aby mieszkańcy naszej gminy myśleli, że natychmiast chcemy się dorwać do władzy, nie czekając na rozwój wypadków. Nigdy nie byłem zwolennikiem taktyki dzielenia skóry na niedźwiedziu, dlatego nasze komentarze do sytuacji w gminie zawsze były powściągliwe. Teraz sytuacja się zmieniła, a przede wszystkim wyjaśniła – powiedział nam Tomasz Lesiński, po czym dodał, że “kości zostały rzucone” zaraz po stwierdzeniu wygaśnięcia mandatu burmistrza Bernarda Jasińskiego: – Dwa tygodnie temu odbyło się zebranie klubowe, na którym postanowiono, że kandydatem “Dziewiątki” będę właśnie ja. Tak się złożyło, że wkrótce potem w gminie zjawił się komisarz, tak więc decyzję podejmowaliśmy z dobrym wyczuciem czasu. W tej chwili, z racji naglącego czasu, trwają prace nad powołaniem mojego komitetu wyborczego.

Pełną determinację do startu w wyborach wykazuje od samego początku komisarz gminy Rafał Nowacki: – Oczywistym jest, że skoro zgodziłem się, by zostać kandydatem na komisarza, to tym samym, gdy z woli pani premier już to się stało, mój start w wyborach przedterminowych jest naturalny. Ludzie w naszej gminie czekają na dobrą zmianę i przyspieszenie rozwoju. Musimy zdecydowanie postawić na sprawniejsze pozyskiwanie środków unijnych, z czym w ostatnich latach nie było najlepiej. Moja ideą jest szukanie porozumienia i kompromisu, dlatego zamierzam w najbliższym czasie spotkać się z wszystkimi radnymi i sołtysami na indywidualnych rozmowach, by lepiej poznać problemy gminy, które wymagają szybkiego i sprawnego rozwiązania. W naszej gminie potrzebny jest ton rozmów i dyskusji spokojny i ugodowy, oparty na wszechstronnej współpracy. Liczę na poparcie wszystkich środowisk prawicowych.

+++

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krotoszyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto