Jak informuje Ryszard Gąsiorowski, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Koszalinie w toku całego śledztwa ustalono, że nikt (ani ratownicy, ani rodzice tragicznie zmarłych dzieci) nie złamał przepisów w sposób świadomy. - Stąd nikomu nie można było postawić żadnych zarzutów. Najprawdopodobniej w dużej mierze do utonięcia dzieci doszło na skutek zmiany warunków pogodowych. Okazało się bowiem, że na morzu są już 4 stopnie w skali Beauforta, morze było wzburzone i najprawdopodobniej dzieci same z tej wody nie mogły już wyjść – mówi prokurator.
Jak dodaje, śledztwo w tej sprawie zostało umorzone. Wydane zostały dwa postanowienia. Jedno wobec rodziców zmarłych dzieci i drugie wobec ratowników.
WIĘCEJ NA TEMAT ŚLEDZTWA PRZECZYTACIE TUTAJ
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?