MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Wieluń. Pobił matkę nogą od krzesła i groził jej śmiercią. 29-latek trafił do aresztu

Marcin Stadnicki
Marcin Stadnicki
Wieluńscy policjanci w sobotę zatrzymali na osiedlu Armii Krajowej 29-latka, który pobił matkę nogą oderwaną od krzesła. Mężczyzna groził jej oraz swojej siostrze pozbawieniem życia. Nie była to pierwsza interwencja policji w tym lokalu w ostatnim czasie. 29-latek, który był już wcześniej karany między innymi za znęcanie się nad rodziną na wniosek prokuratora został tymczasowo aresztowany na 3 miesiące.

W sobotę 27 kwietnia policjanci zostali powiadomieni o awanturze domowej w jednym z mieszkań na osiedlu Armii Krajowej w Wieluniu. Ze zgłoszenia wynikało, że kobieta została w lokalu pobita i wzywała pomocy.

Skierowani na miejsce policjanci, słyszeli dobiegające z mieszkania krzyki kobiety. Niestety drzwi do lokalu były zamknięte od środka. Do ich sforsowania konieczny był specjalny sprzęt. Policjanci wezwali na miejsce strażaków, którzy wyważyli drzwi. W mieszkaniu przebywała 54- latka oraz jej 29-letni syn. Kobieta miała widoczne obrażenia na ciele w związku z czym na miejsce wezwano służby medyczne. Jak ustalili mundurowi mężczyzna w trakcie awantury kilkukrotnie uderzył matkę w głowę oraz po rękach, oderwaną od krzesła nogą, ponadto groził kobiecie pozbawieniem życia. Jak się okazało wysłał również wiadomości tekstowe z groźbami karalnymi do swojej siostry - relacjonuje asp. sztab. Katarzyna Grela, Oficer Prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Wieluniu.

Policjanci zatrzymali 29-latka i osadzili go w areszcie, po czym doprowadzili do prokuratury, gdzie usłyszał zarzuty spowodowania lekkiego uszczerbku na zdrowiu oraz kierowania gróźb karalnych. Grozi mu do trzech lat więzienia. Na wniosek prokuratora wobec mężczyzny zastosowano tymczasowy areszt na trzy miesiące.

Policja nie pierwszy raz interweniowała pod adresem, gdzie doszło do pobicia 54-latki. W tym roku funkcjonariusze byli tam wzywaniu kilka razy w związku z wulgarnym zachowaniem 29-latka wobec sąsiadów, imprezami alkoholowymi i awanturami.

Mężczyzna na stałe zamieszkiwał pod innym adresem, często jednak odwiedzał matkę i przebywał w jej mieszkaniu. Dzielnicowy w związku ze skargami mieszkańców monitorował sytuację. Kobieta podczas wizyt nie zgłaszała dzielnicowemu, aby syn stosował wobec niej przemoc fizyczną czy też psychiczną. W dniu kiedy 29-latek został zatrzymany, dzielnicowy w godzinach popołudniowych był pod wskazanym adresem, aby z udziałem 29-latka wykonać czynności zlecone przez inną jednostką policji. Mężczyzna podczas tej wizyty był spokojny. Matka również nie zgłaszała żadnych uwag wobec jego zachowania - informuje Katarzyna Grela.

Zatrzymany w sobotę 29-latek miał już wcześniej problemy z prawem. Był karany między innymi za znęcanie się nad rodziną.

od 7 lat
Wideo

Zamach na Roberta Fico. Stan premiera Słowacji jest poważny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wielun.naszemiasto.pl Nasze Miasto