Wielki sukces zawodników zdunowskiego Shodana

Trener Shodana Jarosław Adamski od samego początku swojej pracy trenerskiej, wskazywał, że rozwój zawodnika w takiej dyscyplinie jak karate jest długim procesem. Przede wszystkim chodzi o systematyczny, ciągły rozwój psychofizyczny młodego człowieka. Dlatego karatecy z pocie czoła wylewa siódme poty na treningach, na drodze ku doskonałość.
Wielu z nich potem próbowanych jest w zawodach, choć przymusu nie ma. Rywalizacja sportowa jest ważnym aspektem działania klubu, choć nie najważniejszym. Tym jest niewątpliwe ukształtowane człowieka na odpowiedzialnego za swoje czyny oraz działania i otwartego na potrzeby drugiego człowieka.
Jednak Adamski wie, że prowadzenie egzystencji poprzez wierność ideałom zaproponowanym przez twórców tej jakże efektownej dyscypliny sportowej, jest nie dla każdego. Rozwój można kształtować na wielu poziomach. Jednym z nich są występy podczas zawodów.

Tym razem dwójkę swoich obiecujących karateków zabrał na wielki turniej karate Bushi-do Cup do Bydgoszczy. O rozmachu przedsięwzięcia najlepiej świadczy fakt, iż wzięło w nich udział 548 zawodników, czyli 800 osób w obu konkurencjach: pokazach kata jak i walkach kumite. Reprezentowali oni 44 zespoły z Polski, ale i Niemiec, Armenii czy Słowacji.

Pośród nich dwóch Jakubów - juniorów Shodana. Obaj zadebiutowali w nowych kategoriach wagowych i TO JAK – OBAJ w FINALE. Jakub Romański i Jakub Formanowski zdecydowanie pokonując kolejno swoich rywali, każdy z nich awansował do finału. Jakub Romański kumite – 61 kg, a Jakub Formanowski kumite – 68 kg. Niestety w finałach nieznacznie przegrali wywalczając ostatecznie 2 m.-

relacjonuje szkoleniowiec klubu ze Zdun. Jakub Formanowski rywalizował również w kata juniorów wywalczając 3 m oraz w kumite open juniorów, gdzie również stanął na najniższym stopniu podium. Dlatego szkoleniowiec za naszym pośrednictwem gratuluje zawodnikom, podkreślając ich poziom sportowy, waleczność i oczywiście osiągnięty przez nich sukces.