Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Warta Poznań zmierza do II ligi. Izabella Łukomska-Pyżalska wywiesi białą flagę?

SZKI
Tomasz Magdziarz po meczu z Bogdanką patrzył z optymizmem w przyszłość
Tomasz Magdziarz po meczu z Bogdanką patrzył z optymizmem w przyszłość Grzegorz Dembiński
Sytuacja w Warcie Poznań jest coraz gorsza. Zieloni tracą punkty na potęgę i są już jedną nogą w strefie spadkowej. Czy "Dumę Wildy" w przyszłym sezonie czeka gra w drugiej lidze?

Dorobek Warty Poznań w rundzie wiosennej jest tragiczny. Nie licząc walkowera ze zdegradowanym ŁKS-em Łódź, Zieloni ponieśli sześć porażek, raz zremisowali i jeszcze ani razu nie zdołali wygrać z rywalem na boisku. Tym samy Warta ma już tylko punkt przewagi nad strefą spadkową.

Problemy finansowe spowodowały zimową rewolucję kadrową, która teraz odbija się na wynikach klubu z Drogi Dębińskiej. W Warcie cały czas brakuje pieniędzy i nie wiadomo, czy uda się uzbierać środki na kolejny ligowy wyjazd...

Po pierwszym remisie wiosną, kiedy Warta podzieliła się punktami z Bogdanką Łęczna, odżyły nadzieje na utrzymanie.

- Coś drgnęło w naszej postawie. Jeszcze nie do końca pokazujemy na co nas stać. Nie mogę nawet powiedzieć, że gramy dobrze, lecz przede wszystkim zaczynamy wyglądać jak zespół I-ligowy - przyznał po spotkaniu z Bogdanką Tomasz Magdziarz. - Momentami wydawało się, że już nikt w nas nie wierzy, lecz ten remis pokazał, że jest inaczej. Nadal mamy wsparcie kibiców, władz klubu i to jest piękne. Nie pozostaje nam nic innego jak dalej punktować - zaznaczył kapitan.

CZYTAJ TAKŻE: Warta Poznań na skraju bankructwa

Niestety kilka dni później wszystko wróciło do normy i warciarze przegrali w Stróżach z Kolejarzem. - Nadal widać, że ciężar meczów ligowych przerasta niektórych zawodników - przyznał Krzysztof Pawlak.

- Porażka w Stróżach stawia nas w bardzo trudnej sytuacji. Bardzo nie chciałabym wywieszać białej flagi na koniec sezonu - napisała po tym meczu na Twitterze prezes Warty Izabella Łukomska-Pyżalska.

- Ewentualna gra w drugiej lidze niestety nie zmieni sytuacji finansowej klubu na lepszą - dodała.

W 27. kolejce Zieloni zmierzą się na własnym boisku z walczącym o awans Zawiszą Bydgoszcz.

- Mecz z Zawiszą już w najbliższą niedzielę. Liczę, że swoim dopingiem Wartę wesprze każdy, któremu zależy na "Dumie Poznania" - apeluje Łukomska-Pyżalska. Pierwszy gwizdek sędziego w niedzielę 5 maja o godz. 12.30.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto