W parku miejskim w Krotoszynie dzieje się sporo, ale trzeba niestety o niego dbać
Marcin Szyndrowski
W parku miejskim w Krotoszynie dzieje się sporo. Otwarto ptasią wolierę, ale pracy tam jest naprawdę sporo. – Wszystko pięknie, ale należy dbać o to, co się ma. Śnięte ryby w stawie od dłuższego czasu raczej odstraszają matki z dziećmi. Za chwilę jakiś ptak zacznie je jeść i galimatias gotowy – alarmuje jeden z naszych czytelników.
Wybieramy się nad staw i faktycznie, śniętych ryb nie brakuje. Z pewnością mamy do czynienia z problemem, który miasto powinno szybko rozwiązać dla poprawienia estetyki parku. Nie bez winy pozostają też mieszkańcy, którzy chyba mylą miejski staw ze śmietnikiem, bo różnego rodzaju odpadów tam nie brakuje, a ryba jak to ryba i pewnie też ptactwo... „zeżrą”wszystko co popadnie.
źródło: telemagazyn.pl/x-news.pl.
center>
Wideo
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!