Nie wiadomo, skąd zwierzęta tam się wzięły. Prawdopodobnie jeszcze zimą dostały się pod zamarzniętą taflę i nie dały rady się wydostać.
W miniony poniedziałek gnijące zwłoki zostały zauważone przez jednego z miejscowych rolników. Fakt ten został zgłoszony do Centrum Powiadamiania Ratunkowego. Dyżurny wysłał na miejsce strażaków z JRG Krotoszyn i OSP Koźmin Wlkp. Powiadomiono też sanepid i lekarza weterynarii. Strażacy zabezpieczyli teren, przyciągnęli świnie do brzegu, gdzie operator wezwanej na miejsce koparki łyżką wyciągnął je na brzeg.
- Padłe zwierzęta zostały odpowiednio zabezpieczone: zawinięte w folię i umieszczone na ogrodzonym terenie - informuje Marian Rabiega, odpowiedzialny za zarządzanie kryzysowe w gminie Koźmin Wlkp.
Na miejscu pojawił się też przedstawiciel powiatowego lekarza weterynarii. Nie stwierdził jednak zagrożenia dla środowiska (zwłaszcza skażenia wody), konsultacja z sanepidem nie była więc konieczna.
Padlinę zabrała już firma Bakutil z Piły, zajmująca się utylizacją zwierzęcych zwłok. Miała na to 48 godzin od zgłoszenia.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
