Szpital to oczko w głowie starosty

Podczas spotkania przedświątecznego z dziennikarzami w starostwie kilka ważnych słów padło z ust starosty powiatu – Stanisława Szczotki na temat funkcjonowania krotoszyńskiego szpitala.
Jak mówił starosta szpital przechodzi prawdziwą przemianę na lepsze. Co najważniejsze uda się zamknąć ten rok na plusie, a wszystkie najpilniejsze zadłużenia udało się już spłacić, w tym również pożyczki w para-bankach, o których pisaliśmy. Na preferencyjnych warunkach udało się pozyskać kolejne pieniądze na koncentralizację wszystkich oddziałów na ulicy Mickiewicza, a spłata odbywać się będzie dopiero od stycznia. – Jako poręczyciel zabezpieczyliśmy kwotę 700 tys. zł na ten cel gdyby nagle coś się złego zaczęło dziać, ale wierzymy, że nie będzie takiej potrzeby i pieniądze te spokojnie przejdą potem do budżetu i zasilą inne inwestycje – uspokajał starosta.
Co czeka jeszcze szpital? Powiat wierzy, że od przyszłego roku uda się uruchomienie Całodobowego Oddziału Onkologii, o którym jest głośno od dłuższego czasu. W planach jest również przeniesienie całości rehabilitacji z ulicy Floriańskiej na ulicę Bolewskiego i bardzo mocno rozbudowane plany przenosin na ul. Floriańską Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie. Czy plany się ziszczą? Pokaże oczywiście najbliższy czas. Starosta jest jednak spokojny o przyszłość.

*****

Źródło: TVN Turbo / x-news