Meczem sparingowym z Sulmirczykiem Sulmierzyce pięciu zawodników z drużyny juniora młodszego przekonało do siebie szkoleniowca Astry, który zamierza włączyć ich do kadry pierwszego zespołu. Większość z nich uczy się wprawdzie poza Krotoszynem, ale uczęszczają do szkół sportowych i mają regularne zajęcia z piłki nożnej.
- Będę rozmawiał z ich trenerami i zasięgnę dodatkowych opinii na ich temat. Nie ukrywam jednak, że chciałbym ich wypróbować na tle lepszych przeciwników. Mamy kilka ciekawych sparingów i na pewno każdy z nich dostanie ode mnie szansę - przekonuje trener Patryk Halaburda.
Trener Astry zapewnia, że nie będzie bał się postawić na młodzież, jeśli będzie widział, iż zawodnik ma nie tylko umiejętności, ale i ambicję. - Mnie też kiedyś dano szansę i chcę to samo zrobić teraz z kilkoma piłkarzami Astry. Trzeba jednak pamiętać, że przeskok z juniora do seniora jest duży, ale najbliższe pół roku powinno nam wystarczyć, aby ich przygotować do gry z dorosłymi - uważa Halaburda.
Z jego decyzji zadowolony jest także szkoleniowiec juniorów młodszych Astry Krotoszyn. - Ci chłopacy zasłużyli na szansę w seniorach i cieszę się, że zostali dostrzeżeni. Mam nadzieję, że wykorzystają zaufanie szkoleniowca i swoją ciężką pracą udowodnią, że ta decyzja nie była przypadkowa - tłumaczy Przemysław Gustowski, który ze swoją drużyną chce wywalczyć awans do Wielkopolskiej Ligi Juniorów.
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
