Straż Ochrony Kolei: Wypadkom na przejazdach kolejowych winni są kierowcy. WYWIAD i FILM

O idei akcji mówi Maciej Derwich, kierownik posterunku Straży Ochrony Kolei w Ostrowie

Na przejeździe kolejowym w Krotoszynie rozpoczęto tegoroczną akcję "Bezpieczny przejazd - zatrzymaj się i żyj". Jaki zasięg ma ta kampania?
- Akcję społeczną rozpoczęliśmy jednocześnie w 22 miastach. W Krotoszynie wybraliśmy przejazd kategorii A przy ul. Towarowej. Przygotowaliśmy tu symulację wypadku, w którym drezyna kolejowa uderza w znajdujący się na torach samochód.

Kto brał udział w tej symulacji?
- Jednostka Ratowniczo-Gaśnicza Państwowej Straży Pożarnej w Krotoszynie, policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Krotoszynie oraz Straż Ochrony Kolei w Ostrowie Wlkp. Jako obserwatorzy wystąpili uczniowie szkół podstawowych z Krotoszyna oraz zuchy z Kobylina.

Jaki jest cel tej kampanii?
- Chcemy wpoić młodym ludziom to, jakie skutki może wywołać nieostrożne zachowanie na przejazdach kolejowo-drogowych. Akcję prowadzimy od kilku lat, na początku podobne symulacje organizowaliśmy tylko w miesiącach letnich, teraz przez cały rok: są to m.in. spotkania takie jak dziś oraz pogadanki i konkursy w szkołach.

Zobacz także: Drezyna uderzyła w samochód. Akcja "Bezpieczny przejazd". FOTY

Z czyjej winy dochodzi do wypadków na przejazdach?
- W 98 procentach wypadków wina leży po stronie kierowców. Omijają slalomem zamknięte półrogatki, ignorują sygnały świetlne i dźwiękowe i nadjeżdżającym pociągu, wjeżdżają pod opadające rogatki, nie zatrzymują się przed znakiem stop. Organizując nasza kampanię chcemy wyeliminować takie zachowania u tych młodych osób, które już niebawem zaczną jeździć po drogach jako kierowcy.

Jak przebiega taka symulacja?
- Na torach ustawiamy samochód, ufundowany zazwyczaj przez firmę zajmującą się skupem złomu. Gdy wszyscy są przygotowani i znajdują się w bezpiecznej odległości, drezyna uderza w auto. Dopiero potem wsiada do niego osoba odgrywająca rolę poszkodowanego kierowcy. Wzywane są służby: straż pożarna, policja, pogotowie. Każdy wykonuje swoje czynności, a jednocześnie przez megafon młodzież słucha wyjaśnień o postępie w akcji ratowniczej i zastosowanych procedurach. Na koniec rozdawane są ulotki informacyjne.

Zobacz film:

Krotoszyn.naszemiasto.pl na Facebooku. Zebraliśmy całe miasto w jednym miejscu - dołącz do naszej społeczności!