SPORT: Konrad Powroźnik chce obronić tytuł Mistrza Świata w pływaniu [ZDJĘCIA]

Karierę pływacką Konrad Powroźnik rozpoczynał w krotoszyńskim klubie KS Krotosz. Mimo poważnej wady słuchu, młody chłopak nie poddawał się i wciąż rozwijał swoje umiejętności pływackie pnąc się coraz wyżej w rankingach krajowych. Dzięki swojej olbrzymiej determinacji i wielu przyjaznym osobom, które go wspierały, zaczął być jednym z faworytów późniejszej kadry narodowej.

W przeciągu ostatnich lat odnosił wiele sukcesów na imprezach pływackich w kraju, Europie i na świecie, często stając na najwyższym stopniu podium. W 2017 roku, na Igrzyskach Olimpijskich w Samsun, w indywidualnym wyścigu na 200 metrów stylem motylkowym nasz mistrz ustanowił nowy rekord Polski Niesłyszących i zdobył upragniony złoty medal olimpijski. Do polskich triumfów dorzucił jeszcze brązowy medal w sztafecie na 4 x 200 metrów stylem dowolnym. Był to olbrzymi sukces tego młodego pływaka, który jeszcze nie powiedział ostatniego słowa w polskim pływaniu i nie zamierza tak szybko rezygnować z tej dyscypliny sportu. Konrad bowiem wciąż ostro trenuje i rywalizuje również z powodzeniem z pływakami pełnosprawnymi.

Jak twoja forma Konradzie?
– Jest dla mnie wciąż znakiem pytaniem ponieważ dostałem szczepienie przeciw żółtej gorączce niedawno i choroba poszła na moją astmę. Było mi ciężko oddychać. Musiałem jak najszybciej ją wyleczyć bo zacząłem ostatnie zgrupowanie aby móc porządnie trenować do Mistrzostw Świata. Aktualnie czuje się zdrowy i w końcu mogę trenować. Po każdym dniu przychodzę do hotelu wyczerpany.

Aktualnie uczysz się i trenujesz we Wrocławiu. Słów kilka na ten temat i o ostatnich startach?
– Aktualnie jestem studentem na Akademii Wychowania Fizycznego we Wrocławiu na drugim roku. Trenuję w klubie WKS Śląsk Wrocław pod czujnym okiem Jurija Szyczkowa oraz Kazimierza Bauera. Mijają już 2 lata od kiedy przyszedłem tutaj na pływalnię pierwszy raz. Podczas zgrupowania kadry narodowej niesłyszących trenuje mnie z kolei Marek Jabczyk oraz Artur Kieljan. W tym roku najważniejsze starty to oczywiście Mistrzostwa Świata Głuchych, które odbędą się w dniach 25-31 sierpnia w Brazylii (Sao Paulo - przyp. red.). .Oprócz tego, jeździłem na terenie Polski na różne zawody aby przede wszystkim sprawdzić siebie. Im więcej zawodów, tym lepiej się pływa oraz przyzwyczaja do konkurencji.

Jak każdy sportowiec masz pewnie jakieś założenia przed startami i swój indywidualny plan. W jaki wynik celujesz?
– Liczę aby obronić drugi tytuł mistrza świata na koronnym dystansie – 200 m stylem motylkowym. Chciałbym również dedykować ten dystans mojej ukochanej, zmarłej babci. Zawsze mnie wspierała i wypytała co u mnie słychać. Mam nadzieję, że uda mi się spełnić te marzenia.