Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Spór o dokumentację hali w miarę zażegnany, ale senator PiS burmistrzowi Krotoszyna nie popuści

Marcin Szyndrowski
Arch. ŻK
Sprawa dokumentacji dotyczącej hali widowiskowo-sportowej to już dobrze znany temat mieszkańcom Krotoszyna. Przypomnijmy, że w ubiegłym roku senator PiS Łukasz Mikołajczyk po głosach mieszkańców postanowił zainteresować się sprawą hali sportowej, na której zdaniem wielu dochodzi do nieprawidłowości. Wyraził swoją chęć przyjrzenia się bliżej tematowi.

Senator poprosił zatem burmistrza Krotoszyna Franciszka Marszałka o możliwość wglądu w materiały dotyczące budowy hali i jej funkcjonowania. Ze względu na sporo obowiązków wyznaczył swojego pełnomocnika, aby w jego imieniu zapoznał się z dokumentacją. Tej jednak pełnomocnikowi nie wydano, a burmistrz powołał się przy tym na zapis prawny, że senator tylko wyłącznie osobiście może zajrzeć do dokumentów.

W piątek, 9 lutego senator gościł na konferencji prasowej w Krotoszynie w siedzibie PiS na ulicy Rawickiej. Wcześniej jednak odwiedził wraz ze swoim pełnomocnikiem mecenasem Jakubem Kalakiem urząd, gdzie otrzymał część dokumentów. Tym faktem podzielił się na konferencji prasowej. – – Otrzymaliśmy pewne dokumenty, o które prosiliśmy. Pozostałe muszą zostać przygotowane. Materiały zostaną oczywiście poddane dokładnej analizie – mówił Łukasz Mikołajczyk.

Jak dodawał mecenas całość spotkania przebiegła dość sprawnie choć nie od razu włodarz Krotoszyna zgodził się wydać odpowiednie dokumenty. – Oczywiście zwróciliśmy uwagę burmistrzowi na pismo z 10 sierpnia ubiegłego roku, w którym wskazywał, że wyznaczony przeze mnie pełnomocnik zostanie wpuszczony i że będą mu udostępnione dokumenty. Burmistrz miał pewną wątpliwość czy możemy przejrzeć materiały, ale szybko została ona rozwiana i zostaliśmy wpuszczeni – kończy senator.

W tym samym dniu odbyło się również spotkanie konferencyjne burmistrza Krotoszyna, na którym i on odniósł się do tego spotkania. – Porozmawialiśmy i oczywiście udostępniliśmy dokumenty, które będą teraz przedmiotem analizy. Niektóre jednak dokumenty dopiero udostępnimy, bo jest ich bardzo dużo. Nie wszystko byliśmy w stanie skserować od razu. Mówiliśmy również o tym, że warto współpracować. To dobry sposób zarządzania gminą i korzystny dla wszystkich – mówił na spotkaniu burmistrz Franciszek Marszałek.

Jaki będzie finał tego spotkania i jakiej analizy możemy się spodziewać ze strony senatora PiS tego niestety nie wiemy. Zdaniem wielu osób, całość sprawy to powolne przygotowywanie się do wyborów samorządowych, a rozdmuchany już do niebotycznych rozmiarów konflikt pomiędzy burmistrzem, a senatorem to nic innego jak przyszła walka o głosy wyborców. Każdy błąd ze strony jednego z ugrupowań z pewnością będzie kosztowny przy urnie wyborczej. O ewentualnych nieprawidłowościach w dokumentacji z pewnością dowiemy się i to szybko.

W sobotę, 10 lutego na oficjalnym profilu senatora mogliśmy przeczytać słowa, które świadczą o tym, że senator nie popuści tak łatwo. - Chcę zwrócić uwagę na bulwersującą mnie sprawę, która „wypłynęła” przy okazji tej wizyty w UMiG w Krotoszynie. Poprosiłem o wgląd w dokumentację dotyczącą rozstrzygnięcia konkursu, którego wynik decydował o przyznaniu środków publicznych zgłaszającym się do konkursu organizacjom. Wynik mojej analizy jest tak dalece bulwersujący, że obecnie z moimi prawnikami analizuję dalsze kroki w tej sprawie. Jedną kwestią dotyczącą konkursu ofert zainteresuję już w przyszłym tygodniu Generalnego Inspektora Danych Osobowych. Nie może być zgody na to, żeby publiczne środki były rozdzielane nieuczciwie, niezgodnie z prawem i w sposób świadczący o stronniczym i nieobiektywnym działaniu władz. Obawiam się, że sprawa ta może być jedynie wierzchołkiem góry lodowej, a krotoszyński UMiG może jak w soczewce skupiać wątpliwości i patologie, które charakteryzowały 8 letnie rządy koalicji PO-PSL - pisze senator.

Do tematu powrócimy.

Elizabeth Revol: Wciąż mam w sobie dużo gniewu. Tomek Mackiewicz mógł zostać uratowany

Źródło: Associated Press

center>

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krotoszyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto