Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Śmiertelne potrącenie rowerzystki pod Sulmierzycami. Kierowca miał ponad 2 promile we krwi [ZDJĘCIA]

Łukasz Cichy
Łukasz Cichy
W poniedziałek, przed godz. 17:00 na drodze wojewódzkiej nr 444 pod Sulmierzycami doszło do potrącenia rowerzystki, która mimo prowadzonej reanimacji zmarła.

- Zgłoszenie wpłynęło do nas o godz. 16:40. Do zdarzenia zadysponowane zostały dwa zastępy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Krotoszynie oraz zastęp z Ochotniczej Straży Pożarnej w Krotoszynie, a od nas oficer do dyspozycji komendanta, ale to już po fakcie, jak mieliśmy informacje, że osoba nie przeżyła. Na miejscu ustalono, że na skutek potrącenia samochodu, na drodze leży kobieta, która nie daje oznak życia. W pierwszej fazie ratownicy z OSP Sulmierzyce przystąpili do RKO, następnie dołączyli strażacy z JRG w Krotoszynie. Po przybyciu Zespołu Ratownictwa Medycznego wspólnie strażacy z ratownikami medycznymi te czynności, które miały na celu przywrócić czynności życiowe były kontynuowane. Niestety ponad półgodzinna reanimacja nie przyniosła zamierzonego efektu i ratownicy odstąpili od dalszych czynności ratowniczych wobec tej osoby. W międzyczasie mieliśmy informacje, że w rowie znajduje się samochód. Był to samochód, który uczestniczył w tym potrąceniu. Strażacy udali się też do miejsca, gdzie ten samochód się znajdował. On był w rowie. Odłączyli akumulator oraz sprawdzili, czy nie ma płynów eksploatacyjnych i wrócili powtórnie na miejsce prowadzonej reanimacji - poinformował nas st. kpt Tomasz Patryas, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Krotoszynie.

- Zdarzenie miało miejsce wczoraj o ok. godz. 16:40. Na trasie Krotoszyn-Sulmierzyce. Jak wstępnie ustalono na miejscu, kierujący samochodem Volskwagen Transporter 50-letni mieszkaniec powiatu milickiego, jadąc od strony Krotoszyna w stronę Sulmierzyce, w trakcie wymijania się z innymi pojazdami - tak przynajmniej twierdził - najechał na tył roweru jadącego w tym samym kierunku, którym kierowała kobieta lat 52, mieszkanka powiatu milickiego. W wyniku tego zdarzenia kierująca rowerem poniosła śmierć na miejscu. Przy udzielaniu pierwszej pomocy i reanimacji nie udało się tej osoby uratować. Po zbadaniu kierującego okazało się, że był on nietrzeźwy, bo pierwszy wynik badania i kolejne oscylowały w okolicach ponad 1 mg/l, czyli ponad 2 promilach alkoholu w wydychanym powietrzu. Pobrano również krew na obecność alkoholu i środków odurzających. Na miejscu pod nadzorem prokuratyr, grupa dochodzeniowo-śledcza wykonała oględziny tego miejsca, wraz z zabezpieczeniem pojazdu, jak i ciała tej pani do sekcji - powiedział nam st. asp. Piotr Szczepaniak, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Krotoszynie.

Warto dodać, że wspomniany Volskwagen Transporter został odnaleziony w rowie. - Jak doszło do potrącenia tej pani, kierowca zatrzymał się kilkanaście metrów dalej. Osoby postronne, czyli te osoby, które widziały to zdarzenie też się zatrzymały i zaczęły udzielać pierwszej pomocy tej pani, włącznie z tym, że ponoć był tam nawet lekarz, który próbował reanimować tę kobietę. Sprawca podszedł do miejsca, nie udzielał pomocy, bo już osoby były, tylko zakomunikował im, że przeparkuje samochód, bo zostawił go na środku drogi. Wsiadł do tego pojazdu i próbując chyba nawrócić, wjechał tyłem do rowu - dodał Piotr Szczepaniak.

Sprawca odpowie za umyślne spowodowanie wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym. - Mówimy o umyślnym i stanie nietrzeźwości, bo osoba, która w stanie nietrzeźwości doprowadza do zdarzenia drogowego ze skutkiem śmiertelnym działa umyślnie. Osoba musi być świadoma, że wsiadając "za kółko" w stanie nietrzeźwości może spowodować zdarzenie drogowe. Jeśli ktoś jest nietrzeźwy nie powinien wsiadać do samochodu. Jeśli już wsiądzie to liczy się z tym, że każde spowodowanie zdarzenia wiąże się z konsekwencjami prawnymi. Ciąży na nim kara pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8 lat. Mówimy o art. 177 KK § 2, a na dodatek tego, że osoba była w stanie nietrzeźwości, to na pewno będzie górna granica tej odpowiedzialności karnej - zakończył Piotr Szczepaniak.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krotoszyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto