Niezwykle dramatyczny przebieg miał turniej 1/8 finału mistrzostw Polski młodzików w Legnicy. Zawodnicy Piasta Krotoszyn jechali z nadziejami na awans do kolejnej fazy turnieju. Początek imprezy był jednak fatalny. Ekipa Piotra Robakowskiego przegrała swój pierwszy mecz z Kasztelanią Międzyrzecz 1:2.
– Mieliśmy zbyt wiele błędów własnych – tłumaczy trener krotoszyńskiego teamu.
Czytaj także: Siatkówka Krotoszyn - Piast skończył drugi
Drugim przeciwnikiem był MMKS II Kędzierzy Koźle. Piast pewnie wygrał 2:0 i zachował szanse na awans do ćwierćfinału mistrzostw Polski. Aby tego dokonać krotoszynianie musieli wygrać z Ikarem Legnica. Pierwszy set to jednak porażka. Drugi też nie układał się po myśli zespołu ze stolicy naszego powiatu. Niejedni przy stanie 12:18 już by się poddali. W Piaście nikt jednak nawet o tym nie pomyślał.
Czytaj także: Krotoszyn - Łukasz i Sebastian Kaczmarkowie mistrzami Europy w siatkówce plażowej
– Nastąpił całkowity zwrot wydarzeń. Wygraliśmy 25:20, a w tie-breaku pokonaliśmy rywala 16:14 i przeszliśmy do kolejnej – cieszy się szkoleniowiec Piasta.
Czytaj także: Decydująca faza rozgrywek Krotoszyńskiej Ligi Siatkówki
Krotoszyn.naszemiasto.pl na Facebooku. Zebraliśmy całe miasto w jednym miejscu - dołącz do naszej społeczności!
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?