Jak nas poinformował rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Krotoszynie asp. Piotr Szczepaniak zgłoszenie odebrano po godz. 14: -- Na miejsce został skierowany patrol policji z posterunku w Kobylinie, który zabezpieczył pordzewiałą skrzynkę z amunicją w ilości ok. 100 sztuk do czasu przyjazdu Grupy Minerskiej w Głogowa. Istniało niebezpieczeństwo stworzenia zagrożenia dla ludzi, jak to zwykle bywa w przypadku niewybuchów. Saperzy w godzinach wieczornych skrzynkę zabrali z pola i wywieźli na poligon.
Wszystko wskazuje na to, że mamy do czynienia z pozostałością stanowiska ogniowego rosyjskiego/sowieckiego ciężkiego karabinu maszynowego Maxim wz. 1910 (7,62 станковый пулемет системы Максима образца 1910 года).
Jak czytamy na Wikipedii: Ckm Maxim wz. 1910 znajdował się także na uzbrojeniu Wojska Polskiego. Po odzyskaniu niepodległości w 1918 ckm-y wz. 1910 były jednym z podstawowych typów broni maszynowej używanej przez polską armię. Po przyjęciu w 1922 roku jako standardowej amunicji karabinowej naboju 7,92 x 57 mm Mauser podjęto w Polsce próby przystosowania ckm-u wz. 1910 do strzelania tym nabojem. Efektem tych prac był ckm Maxim wz. 1910/28 zasilany amunicją 7,92 mm. Do modernizacji wykorzystywano części ckm-ów MG08. Maxim wz. 10 był także podstawowym typem ciężkiej broni maszynowej jednostek polskich utworzonych w ZSRR po 1943 r. i Wojska Polskiego po II wojnie światowej aż do 1953 roku.
+++
Kalendarz siewu kwiatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?