Rafał Nowacki objął funkcję burmistrza w piątek po godz. 13. Wtedy, w gmachu Urzędu Miejskiego w Kobylinie, spotkał się z przewodniczącym Rady Miejskiej Tadeuszem Dżygałą oraz niezwykle wpływowym radnym Grzegorzem Okupnikiem. Jak nas zapewnił w krótkiej rozmowie, spotkanie to było niezwykle owocne, choć nieco się przedłużyło.
Rafał Nowacki objął funkcję burmistrza w piątek po godz. 13. Wtedy, w gmachu Urzędu Miejskiego w Kobylinie, spotkał się z przewodniczącym Rady Miejskiej Tadeuszem Dżygałą oraz niezwykle wpływowym radnym Grzegorzem Okupnikiem. Jak nas zapewnił w krótkiej rozmowie, spotkanie to było niezwykle owocne, choć nieco się przedłużyło.
Nowy burmistrz nie zapowiada na razie żadnych rewolucyjnych zmian, aczkolwiek na każdym kroku podkreśla, że musi ulec wzmocnieniu rola sołtysów i sołectw. -- Mogę jako burmistrz, czy komisarz, jak to nazywają niektórzy, zrobić o wiele więcej niż sołtys. Przez panią premier zostałem poparty w imię dobrej zmiany i dla dobra sprawy. Nie zamierzam zwoływać jakiejś nadzwyczajnej sesji Rady Miejskiej. Spotkam się za to bez wątpienia z każdym radnym sam na sam, podobnie jak z sołtysami naszej gminy. Chcę po prostu współpracować ze wszystkimi i przywrócić pewną równowagę, zaburzoną w ostatnim czasie. Chcę się tutaj wykazać -- powiedział nam świeżo po wyborze p.o. burmistrz Kobylina.
Wiadomo już, że Rafał Nowacki z pewnością wystartuje w przedterminowych bezpośrednich wyborach na burmistrza gminy, których organizacją zajmował się będzie przez najbliższe 3 miesiące.
Więcej przeczytasz w papierowym wydaniu Życia Krotoszyna, które ukaże się we wtorek 1 sierpnia.
+++
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?